Nie tak dawno temu na świecie zapanowała moda na obchodzenie świąt nietypowych. Polacy, w tym oczywiście Poznaniacy, chętnie przyłączyli się do światowego trendu. Już nie tylko celebrujemy święta kościelne i państwowe. Do naszego kalendarza na stałe wpisane zostały lutowe walentynki czy październikowe Halloween.
W piątek obchodziliśmy Polski Dzień Przytulania. W Poznaniu, podobnie jak rok temu, na ulicach Starego Rynku zebrali się chętni na przytulanie. Grupy młodych ludzi przemierzały poznański deptak hojnie "rozdając" przytulańce. Mimo wieczornego deszczu uczestników zabawy było sporo.
Przechodnie różnie reagowali na widok młodzieży niosącej kartki z napisami Tulę, Free Hugs, czy za darmo przytulam. Po początkowym zaskoczeniu najczęściej przyłączali się do zabawy i radośnie przyjmowali uściski.
Oficjalna zabawa skończyła się o 19, ale w Poznaniu chętnych do przytulania się można znaleźć codziennie. Wystarczy dobrze się rozejrzeć...
Księga Rekordów Guinnessa zawiera kilka przytulanych rekordów:
• W 2010r. Nick Vujicic osiągnął rekord w ilości przytulanych osób w ciągu godziny - przytulił 1749 osób
• Kilka miesięcy wcześniej amerykanin, Jonathan Sexton, pobił podobny rekord. W ciągu doby przytulił 8709 ochotników.
• Najdłuższym przytulaniem, trwającym niecałe 25 godzin, mogą pochwalić się Ron O'Neil i Theresa Kerr.
• Największy grupowy uścisk został zorganizowany w maju 2010 r, w Kanadzie. Przytuliło się wtedy ponad 10500 osób.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
