Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polski Ład a emerytury. Kto na tym zyska, a kto straci?

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot. Piotr Krzyżanowski
"Polski Ład" to plan Zjednoczonej Prawicy, który ma odmienić życie obywateli na lepsze. Dzięki państwowym gwarancjom łatwiej będzie kupić mieszkanie i zbudować niewielki dom. Poprawić się ma także życie tych, którzy zarabiają najmniej dzięki podniesieniu kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł. W "Polskim Ładzie" ujęto też emerytów, których świadczenia wzrosną, bo nie będą opodatkowane. Zobaczcie, ile będzie można zyskać.

Zobacz wideo: Sprawdzamy, co w Polsce drożeje najszybciej.

Polski Ład a emerytury. Ile zyskają seniorzy?

Nowy program rządu zakłada duże zmiany związane z systemem emerytalnym. Najważniejszą ma być zwolnienie z podatku PIT emerytur do 2500 zł. Związane jest to zapowiedzią podwyższenia kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł. Ten krok oznaczać będzie, że co miesiąc na konta seniorów wpływać będą wyższe niż dotychczas kwoty.

Instytut Emerytalny na prośbę Business Insider Polska wyliczył, że będzie to około 180 zł miesięcznie. Seniorzy zyskaliby nawet 400 zł więcej niż obecnie, gdyby nie wzrost składki zdrowotnej.

Dziś bowiem system działa następująco: emerytom od kwoty brutto ZUS potrąca 9 proc. składki zdrowotnej oraz 17 proc. podatku. Od kwoty należnego podatku obliczana jest jednak zdecydowana większość składki, bo aż 7,75 proc. To pozwala znacząco zmniejszyć PIT.

Rząd jednak mówi "dość". Odliczania od podatku składki zdrowotnej nie będzie. W dużej mierze dlatego, że nie będzie podatku. Ale to wcale nie znaczy, że 9 proc. składki zniknie. Tę nadal będzie trzeba zapłacić. Przynajmniej tak wynika z zapowiedzi przedstawicieli obozu rządzącego.

- Zaprezentowany przez rządzących pomysł podniesienia kwoty wolnej od podatku oraz zmian w składce zdrowotnej istotnie wpłynie na wysokość świadczeń otrzymywanych przez emerytów. W zależności od decyzji politycznej wysokość świadczeń może istotnie się zmienić - mówi Business Insider Polska dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego.

Ekspert wyliczył, jak zmienią się kwoty świadczeń w zależności od ich wysokości. Wziął pod uwagę dwa warianty.

  1. Pierwszy - że PiS nie pozwoli emerytom na odliczanie 7,75 proc. składki zdrowotnej od PIT.
  2. Drugi - korzystniejszy - scenariusz zakłada natomiast, że mechanizm ten w przypadku emerytów pozostanie bez zmian i rządzący nie zdecydują się na "majstrowanie" przy składce zdrowotnej wśród seniorów.
Polski Ład i emerytury. Kto zyska, a kto straci?

W pierwszym wariancie otrzymujący najniższe emerytury będą mogli liczyć na dodatkowe 46 złotych miesięcznie. Do tej pory 1000 zł brutto oznaczało bowiem 864 zł na rękę. Po zmianach będzie to już 910 zł - państwo potrąci bowiem tylko 9 proc. (90 zł) wspomnianej składki zdrowotnej.

Wraz ze wzrostem comiesięcznego świadczenia, wzrośnie również oszczędność emerytów. Przy świadczeniu 1,5 tys. zł brutto na rękę dostaną oni więcej o 92 zł, a przy emeryturze wynoszącej 2 tys. zł brutto - aż 138 zł.

Trwa głosowanie...

Emerytura tylko na konto bankowe. Jesteś za?

Emeryci zaczną kalkulować

Korzyści z reformy rosną do kwoty 2,5 tys. brutto. Emeryt z takim świadczeniem na zmianach zyska według Instytutu 184 zł. Powyżej tej granicy zyski spadają. Aż do kwoty 5 tys. zł brutto. Emeryci z takim świadczeniem na "Polskim Ładzie" stracą. Do tej pory otrzymywali na konto 4134 zł. Po zmianach dostaną o 9 zł mniej. Różnica na niekorzyść seniorów pogłębi się wraz ze wzrostem emerytury.

- Co ważne, emerytury ponad 5 tys. zł pobiera sporo osób pracujących w przeszłości w górnictwie czy energetyce - zauważa dr Antoni Kolek.

Polecamy

Nowe propozycje mogą sprawić, że część osób zacznie kalkulować. W ramach "Polskiego Ładu" będziemy mogli skorzystać z trzech opcji: emerytura, emerytura plus pensja i sama pensja. Pracując dalej, odprowadzamy w tym przypadku składki i nasza emerytura może wzrosnąć na tyle, że na reformie stracimy, a nie zyskamy. Dodatkowo zachęta państwa do dalszej pracy bez pobierania emerytury dla części osób osiągających wiek emerytalny może wydawać się mniej atrakcyjna od części pensji i gwarantowanych wypłat emerytur.

– Każdy, kto kalkuluje, weźmie 14 świadczeń zamiast obietnicy wyższych świadczeń. W przypadku pracujących zysk w związku z odliczeniem PIT może nie być wyższy niż z pobieranych dodatkowo do pensji świadczeń emerytalnych. Jeżeli mamy możliwość łączenia emerytury i dalszej pracy, to pomysły rządu nie rozwiązują problemu – podsumowuje dr Antoni Kolek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto