W poniedziałkowe południe w Poznaniu zaczął wiać bardzo silny wiatr, któremu towarzyszyły opady deszczu. Wichura powaliła kilka drzew w mieście, a przy ul. Dmowskiego naruszyła konstrukcję rusztowania.
Jak się okazuje, ofiarą żywiołu najprawdopodobniej padł również Golem - jeden z najbardziej charakterystycznych poznańskich pomników, który w poniedziałek się przewrócił.
Autorem rzeźby jest David Cerny – słynny czeski artysta, którego dzieła (często kontrowersyjne) są znane na całym świecie. Pomnik stanął w Poznaniu w 2010 r. dzięki Wielkopolskiemu Towarzystwu Zachęty Sztuk Pięknych.
Według tradycji żydowskiej Golem to pozbawiona duszy bestia ulepiona z gliny, która miała chronić Żydów przed agresją i pogromami. Miał ją, jak głosi legenda, stworzyć żydowski rabin i mistyk rodem z Poznania Jehuda Loew ben Bekalel. Legendarny twórca Golema był rabinem Poznania i całej Wielkopolski, a następnie głównym rabinem Pragi.
Cerny chciał, aby rzeźba stanęła na chodniku na Al. Marcinkowskiego i niejako kroczyła razem ze spacerowiczami, ale urzędnicy zdecydowali się postawić ją pomiędzy drzewami, gdzie była zupełnie niewidoczna, dlatego później przestawiono ją przed fontannę obok budynku Uniwersytetu Artystycznego.
Niestety, rok po odsłonięciu rzeźby, padła ona ofiarą wandali lub... zbieraczy złomu. Ktoś odciął jej fragment prawej ręki. Z kolei w 2012 r. ponownie uszkodzili ją wandale na tyle mocno, że musiano ją zdemontować i postawić jeszcze raz.
Na razie nie wiadomo, kiedy Golem ponownie stanie na nogi.
Zobacz zdjęcia przewróconego Golema:
POLECAMY:
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?