Przypomnijmy - prezydent Poznania nie wydał zgody na to, by ogromna figura Chrystusa stanęła na Placu Wolności. Domagali się tego członkowie komitetu odbudowy Pomnika Wdzięczności.
Protestujący chcieli dostać się do gabinetu prezydenta, ale nie zostali wpuszczeni. Powstrzymali ich strażnicy miejscy. Ostatecznie przyjęta została tylko trzyosobowa delegacja.
Przed urzędem znów pojawiły się transparenty "Jaśkowiak podtrzymuje decyzję niemieckiego okupanta" i "Brońcie krzyża, brońcie wolności, to jest nasza ojczyzna".
Zobacz
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?