Zwykły kubek do popcornu, który po użyciu wyrzucamy do śmieci, w pawilonie Międzynarodowego Salonu Techniki Pakowania i Logistyki Taropak jest wart oględzin. Gość w garniturze długo obraca go w rękach – bo to Popcorn Company prezentuje swoje opakowania. W pawilonach albo warczy, albo pachnie.
Warczy, bo większość maszyn potrzebnych w branżach piekarniczej, rzeźnickiej, mleczarskiej, w produkcji opakowań, prezentowana jest w ruchu.
– Ten panel uruchamiany jest na dotyk i właściwie się nie psuje. Trzeba go wymienić po kilku latach wtedy, gdy włączają go panie o długich paznokciach – objaśnienia fachowców są bardzo szczegółowe.
W ,,Piątce’’ od wejścia pachniało wczoraj chlebem. To Czechy i Słowacja rywalizowały w konkursie o Puchar Louis Lesaffre, czyli w Półfinałach Mistrzostw Świata Piekarzy. Ale nie tylko oni piekli – odbywały się Mistrzostwa Polski Młodych Piekarzy, na oczach widzów Niemcy robili bułki, Włosi – pizzę, Polacy – bagietki.
– Polepszacze mają na celu polepszenie własności fermentacji mąki – mówił Adam Wybierała, dyrektor Działu Badań i Rozwoju firmy Polskie Młyny. – To nie są żadne związki chemiczne, lecz naturalne enzymy i ich działanie nie dotyczy ludzi a bardziej ciasta – na przykład wpływają na to, że nie klei się do blachy – zapewniał.
Jak co roku cuda cukiernicze pokazywali poznańscy cukiernicy z mistrzem Kandulskim na czele. W pawilonie win dwie piękne hostessy reklamowały portugalskie ,,Pierwsze na świecie wino rozlewane prosto z beczki’’, czyli tak, jak u nas w pubach rozlewa się piwo.
– Tam tak się wino leje i Portugalczycy chcą ten sposób zareklamować w Polsce – mówiły.
Na kilku stoiskach zaprezentował się północny region Hiszpanii, Castilla Y Leon z różnymi wyrobami regionalnymi, m.in szynką surową Villar, umieszczoną w specjalnym imadle.
– Robi się ją z czarnej świni iberyjskiej. Mięso moczone jest w soli, a potem dojrzewa 9 miesięcy – wyjaśnił Hiszpan przez tłumacza. – Potem taką szynkę można jeść przez 6 miesięcy. Hiszpańska szynka była słodka, ale wspaniałe były wielkopolskie produkty: surówki dwóch firm z Kórnika – jedna Ogórkiewicza, a druga Grześkowiaka. Pięknie udekorowany pawilon pokazał Malpol z Kąkolewa, producent pieczarek, a jak powinien wyglądać idealny sklep – ,,Piotr i Paweł’’. Nie sposób wszystko opisać. Po targach można błądzić, degustować, oglądać, słuchać. A wszystko służy reklamie.
– Mamy takie same wędliny jak ten Royce – wysokiej jakości i trwałe – powiedział Ryszard Jeziorski, reprezentujący zakłady mięsne Aleksandria, których stoisko ozdabia Rolls Royce. – Więcej zdjęć przy nim zrobiono, niż niejednej modelce na wybiegu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?