Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POSUM Poznań - Parkingowy dramat pacjentów. Gdzie mają parkować?

Marcin Idczak
Na parkingu POSUM Poznań prowadzone są odwierty. Łącznie będzie ich 60. Pacjenci największego ośrodka zdrowia w Poznaniu nie mają gdzie zostawić swoich samochodów
Na parkingu POSUM Poznań prowadzone są odwierty. Łącznie będzie ich 60. Pacjenci największego ośrodka zdrowia w Poznaniu nie mają gdzie zostawić swoich samochodów Waldemar Wylegalski
Pacjenci, którzy przyjeżdżają na badania lub zabiegi do Poznańskiego Ośrodka Specjalistycznych Usług Medycznych (POSUM Poznań) skarżą się na ogromne problemy z zaparkowaniem samochodu. Część parkingu została zamknięta, drogowcy nie zdjęli znaków zakazu parkowania, a strażnicy zakładają blokady na koła.

POSUM Poznań - Parkingowy dramat pacjentów. Gdzie mają parkować?

– Na parkingu trwa remont, a jeśli zostawi się auto na jednej z okolicznych uliczek, to zaraz pojawia się straż miejska i zakłada blokady – mówi Maria Woźniak, jedna z odwiedzających POSUM. Zostało tylko kilka miejsc tuż przy samym budynku, ale to nie wystarcza.

O problemach pacjentów wie dyrekcja ośrodka. – To co się tutaj dzieje można określić jednym słowem: Dramat – stwierdza Piotr Nycz, dyrektor POSUM-u. Wyjaśnia, że znaczna część parkingu została zamknięta. Trwają tam odwierty geotermalne, dzięki, którym budynek będzie miał nowe, tańsze źródło ogrzewania. – Prace potrwają jeszcze około półtora miesiąca – zapowiada Piotr Nycz.

Wspomina, że przed ich rozpoczęciem rozmawiał z Zarządem Dróg Miejskich, by na głównej ulicy dojazdowej zlikwidować znaki zakazy zatrzymywania się i postoju. Jednak nie udało się przekonać drogowców do tego pomysłu.

– Mieliśmy przygotowane pismo w tej sprawie, ale już go nawet nie wysyłaliśmy – dodaje dyrektor. Według niego z okazji, że wielu pacjentów ma problemy z dotarciem do ośrodka i zostawia swoje samochody tam, gdzie nie powinni skwapliwie korzysta straż miejska. – Wciąż na koła zakładają blokady – stwierdza Nycz.

ZOBACZ TAKŻE:

Zdaniem Jacka Kubiaka ze straży miejskiej jego koledzy muszą pilnować, by kierowcy respektowali przepisy. – Tym bardziej, że na skutek nieprawidłowego parkowania niektóre z uliczek dojazdowych były blokowane przez samochody, a trzeba pamiętać, że przejeżdżają tamtędy karetki – stwierdza Kubiak.

Wyjaśnia, że blokady zakładane są najczęściej na koła tych samych samochodów. W większości należą one do pracujących w pobliskich biurowcach. – Jeśli widzimy, że pojazd należy do inwalidy lub pacjenta POSUMu to najczęściej kończy się na pouczeniu. Muszę stwierdzić, że więcej jest przeprowadzanych takich rozmów niż nakładanych kar – wyznaje Jacek Kubiak.

Natomiast ZDM wciąż nie ustosunkował się do próśb dyrekcji o zmianę organizacji ruchu, tak, by chociaż po jednej stronie ul. Rylejewa zezwolić na parkowanie. – Badamy sytuację w tym rejonie – odpowiada Dorota Wesołowska z ZDM.

POSUM Poznań: Więcej informacji znajdziesz tutaj

Pacjentom natomiast pozostają oddalone parkingi (np.: przy ul. Słowiańskiej) i pokonanie ostatniego etapu pieszo. Jeśli skorzystają z komunikacji miejskiej to niestety też muszą dojść.

– Mam duże problemy z poruszaniem się, stąd konieczność moich wizyt w POSUMie. Pozostaje mi jedynie zdać się na litość lub przeoczenie strażników miejskich. Nadal będę parkować na zakazie. Nie zawsze może mnie podwieźć mąż – podsumowuje Maria Woźniak.

Co się dzieje w stolicy Wielkopolski? Zajrzyj na poznan.naszemiasto.pl

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: POSUM Poznań - Parkingowy dramat pacjentów. Gdzie mają parkować? - Poznań Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto