Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Zdrowia, od soboty, 8 sierpnia, w kilkunastu powiatach z największym wzrostem zakażeń koronawirusem zostały przywrócone niektóre restrykcje. Wyodrębniono dwie strefy: czerwoną i żółtą - w zależności od liczby nowych zachorowań na 10 tysięcy mieszkańców.
Czytaj również: Rozpoczęcie roku szkolnego 2020/2021: Uczniowie wracają do szkół, ale nowy rok witają inaczej niż zwykle. Jak 1 września wygląda w Poznaniu?
Na zaktualizowanej 27 sierpnia mapie wśród regionów z zaostrzonymi restrykcjami znalazł się nowy powiat z Wielkopolski. To powiat kolski, który został przypisany do strefy czerwonej.
Sprawdź też:
Nie będzie automatycznego zamykania szkół
Jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego 2020/2021 Dariusz Piontkowski na antenie Polskiego Radia 24 podkreślił, że w strefach żółtej i czerwonej nie ma nagłego zamykania zakładów pracy czy urzędów, a ograniczenia dotyczą np. konferencji, wesel, dyskotek czy siłowni, nie zakłada się więc również automatycznego zamykania placówek oświatowych.
- Wydaliśmy ogólne wytyczne mówiące o tym, jak powinny funkcjonować szkoły w okresie pandemii, w której się ciągle znajdujemy. Decyzje ministra zdrowia o tym, by punktowo, miejscowo, wprowadzać strefy większego zagrożenia, muszą spowodować zmodyfikowanie naszych działań. Nie oznacza to jednak automatycznego zamykania placówek – tłumaczył minister Piontkowski.
Zobacz także: Uczniowie od 1 września wracają do klas. Główny Inspektorat Sanitarny opracował wytyczne dla szkół. Zobacz listę zasad
Dodał również, że decyzję o modelu funkcjonowania szkoły w „żółtych" i "czerwonych" powiatach będzie podejmował dyrektor placówki po konsultacji m. in. z sanepidem.
Sprawdź też:
Jak funkcjonują szkoły w powiecie kolskim?
Zgodnie z zapowiedzią ministra edukacji - w powiecie kolskim, należącym do strefy czerwonej uczniowie i nauczyciele 1 września wrócili na tradycyjne lekcje.
- Szkoły ponadpodstawowe, za które odpowiada powiat, funkcjonują w pełni stacjonarnie, stosując się do wytycznych sanitarnych - przyznaje Robert Kropidowski, starosta powiatu kolskiego.
Czytaj także: Nauka hybrydowa w Poznaniu: Nie ma zgody sanepidu. Dyrektor: "Współczuję sobie, nauczycielom i uczniom"
Również zastępca burmistrza Koła dodaje, że szkoły na terenie całej gminy pracują stacjonarnie.
- Dyrektorzy szkół składali wnioski o naukę zdalną do sanepidu, ale wszystkie są odmowne. Nie ma przeciwwskazań, by placówki pracowały tradycyjnie - mówi Lech Brzeziński
Dodatkowe wytyczne dla szkół w strefach żółtych i czerwonych
Przypomnijmy, że dla obszarów oznaczonych jako strefy żółte i czerwone MEN przygotował dodatkowe zalecenia, które dyrektor placówki może zastosować uwzględniając specyfikę swojej szkoły. Wytyczne dotyczą m. in:
- ustalenia różnych godziny przychodzenia klas do szkoły (np. co 5-10 minut)
- ograniczenia do minimum przychodzenie i przebywanie osób trzecich w placówkach
- wprowadzenia obowiązku zachowania dystansu między uczniami w przestrzeniach wspólnych szkoły lub stosowanie przez nich osłony ust i nosa (korytarze, szatnia)
- ograniczenia wycieczek szkolnych
Zobacz też:
Sprawdź też:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?