Powstaje tor żużlowy

Ruszyły pierwsze prace przy budowie toru żużlowego w Poznaniu. Będzie to obiekt mniejszy niż profesjonalny – przeznaczony dla młodzieży, która chce uprawiać tę dyscyplinę sportu. Niewykluczone, że w przyszłości powstanie normalny tor.

Budowa mogła się rozpocząć dzięki grupie miłośników żużla, którzy chcą, by ten sport zaistniał także w Poznaniu

Łatwy dojazd

- Jest tutaj mnóstwo kibiców żużlowych – mówi radny Henryk Komasa, główny inicjator powstania toru. – Niestety, aby obejrzeć jeżdżących zawodników muszą udawać się do innych miast. Brakuje także miejsca, gdzie można szkolić młodzież, która chce uprawiać ten sport.
By stworzyć tor oraz całe zaplecze, trzeba było najpierw znaleźć odpowiednie miejsce na jego budowę. Udało się to dzięki innemu radnemu Jerzemu Soczce, który wskazał odpowiednią działkę znajdującą się na Szczepankowie-Spławiu w okolicach ul. Gospodarskiej.
- Jest tam 8-hektarowy teren należący do miasta – wyjaśnia J. Soczka. – Do tej pory znajdowało się tam boisko piłkarskie, reszta ziemi była niewykorzystana.
Obok trwają prace przy budowie autostrady, z której zjazd Krzesiny ma znajdować się tuż przy powstającym torze.
- Dzięki temu będzie bardzo łatwy i wygodny dojazd – wyjaśnia H. Komasa.
Już od kilku tygodni trwają roboty przy budowie toru. Nawieziono dodatkową ziemię. W tym tygodniu mają przyjechać maszyny, które wyrównają grunt.
- Czekamy także na geodetów z Polskiego Związku Motorowego – mówi Henryk Komasa. – Mają oni wytyczyć tor.

Klasy żużlowe

Kto będzie mógł korzystać z toru? - Ma on być przeznaczony głównie dla młodzieży – twierdzi radny Komasa. – W przyszłym roku Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego ma być przeniesiony na położone bliżej Szczepankowa Rataje. Mają tam powstać klasy o profilu żużlowym.
Według założeń uczniowie będą trenować na torze na Szczepankowie. Ich trenerem ma być związany z Poznaniem, żużlowiec z Gorzowa Wlkp. Bogusław Nowak. Oprócz nich swoje żużlowe umiejętności będą mogli doskonalić inni miłośnicy tego sportu. Nawierzchnia toru, którego długość będzie wynosić 170 metrów, ma zostać stworzona z granitu. Przewidziano miejsce na trybuny.

Liczą na pomoc

- Organizowane są już oficjalne zawody młodzików – twierdzi Henryk Komasa. – Będą one mogły się odbywać także w Poznaniu. Podobne obiekty istnieją np.: pod Gorzowem i Lesznem. Cieszą się dużym powodzeniem wśród adeptów żużla.
Obok toru powstanie zaplecze techniczne i socjalne, boisko piłkarskie. Prowadzono już rozmowy z wytwórcą sprzętu spod Bydgoszczy. Na razie inwestycja finansowana jest z funduszów Rady Osiedla, a także miłośników ,,czarnego’’ sportu.
- Liczymy na pomoc Totalizatora Sportowego, mogą przyłączyć się też inne podmioty – dodaje Henryk Komasa. – Gdy w szkole sportowej stworzone zostaną klasy żużlowe, do inwestycji może dołożyć miasto.
Niestety nie wiadomo, czy uda się stworzyć w Poznaniu pełnowymiarowy tor. Koncepcje stworzenia takiego na stadionie Polonii nie udają się z powodów finansowych. Jest też nadzieja, że zawody żużlowe będą mogły odbywać się na obiekcie Lecha. - Może uda się wybudować taki właśnie tor na Szczepankowie – podsumowuje radny Komasa. – Jest tam jeszcze dużo terenu, który można zagospodarować.