W sobotę w parku Wilsona odbył się festyn z okazji 100-lecia Palmiarni Poznańskiej. Zabawę zakończył pokaz sztucznych ogni, które odpalono tuż przed godz. 21.30. Niestety, najprawdopodobniej źle umieszczone materiały wybuchowe podpaliły suchy trawnik oraz rosnące w parku krzewy jałowca. W pewnym momencie sytuacja wyglądała naprawdę groźnie, ponieważ zaczęły płonąć także krzewy rosnące na dachu nad wejściem do palmiarni.
Po 10 minutach pojawiły się pierwsze dwa wozy strażackie, a po 20 kolejne trzy. Strażacy na szczęście opanowali pożar i sama palmiarnia nie ucierpiała.
Aktualizacja z niedzieli, 8 maja, godzina 10: zgodnie z opinią strażaków pożar nie był groźny i nie uszkodził budynku palmiarni w najmniejszym stopniu. Palmiarnia w niedzielę będzie czynna zgodnie z zapowiedziami dłużej niż zwykle i bez problemu można ją odwiedzić: przypomnijmy, że od piątku można tam oglądać m. in. wystawę tulipanów wraz z nowymi odmianami: Marią Kaczyńską, Lechem Kaczyńskim oraz Janem Pawłem II.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?