Natychmiast zaalarmowano dyspozytora Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej. Na miejsce pożaru natychmiast udały się zastępy gaśnicze z pleszewskiej Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej oraz miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Pierwszy na miejscu zdarzenia stawił się zastęp
z Pleszewa.
Ze względu na bardzo duże zadymienie, do zlokalizowania źródła ognia konieczne było użycie kamery termowizyjnej. Aby dostać się do objętych pożarem pomieszczeń strażacy musieli użyć podnośnika hydraulicznego SH-24, z którego rozbierano pokrycie dachu.
Po uzyskaniu dostępu do poddasza, zagaszenie pożaru było już tylko kwestią minut. Dzięki temu wartość zniszczonego przez pożogę mienia była stosunkowo niewielka – straty oszacowano na ok. trzy tysiące złotych.
- Uratowany budynek, według właścicieli wart był co najmniej pięćdziesiąt razy więcej. Przyczyną pojawienia się ognia było prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej - mówi Mariusz Glapa - rzecznik prasowy KP PSP w Pleszewie
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?