Pożar wybuchł kilkanaście minut po północy.
- Zapalił się przekładnik stacji transformatorowej. Pożar udało się bardzo szybko ugasić, nikomu nic się nie stało – wyjaśnia dyżurny poznańskiej straży pożarnej.
Pożar spowodował jednak kilkugodzinną przerwę w dostawie prądu do kilku osiedli na Ratajach. Na razie nie ustalono przyczyny pożaru.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?