Tuż po godz. 9 z jednej z klatek schodowych zaczął wydobywać się dym. Szybko wezwano straż pożarną i ewakuowano wszystkie osoby przebywające na terenie firmy.
Alarm na szczęście okazał się fałszywy. Były to tylko upozorowane ćwiczenia.
- Chcemy uświadomić pracowników i pokazać im, jak mają się zachować podczas prawdziwego niebezpieczeństwa. Wiadomo, że w takich wypadkach dochodzi jeszcze stres i adrenalina. Jednak dzięki pozorowanym akcjom, możemy przećwiczyć pewne zasady - tłumaczy Maria Wellenger, rzecznik prasowy MPGM.
Czytaj także: Alarm bombowy i ewakuacja Starego Browaru
- Zaczął się okres zimowy. To najgorszy czas dla straży pożarnej. Statystyki są bezlitosne. Codziennie w Poznaniu dochodzi do pożaru. Mamy nadzieję, że takie ćwiczenia pomogą mieszkańcom zachować zimną krew podczas prawdziwej akcji - zaznaczył starszy brygadier Jerzy Ranecki, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
- Co mamy robić, kiedy wybuchnie ogień? Kluczowe jest jak najszybsze powiadomienie straży i opuszczenie pomieszczenia. Jeżeli jest taka potrzeba, udzielamy pomocy sąsiadom i błyskawicznie staramy się wyjść na zewnątrz - radził.
Przy okazji strażacy zafundowali pracownikom MPGM-u pokaz swoich umiejętności. Gasili ogień i tłumaczyli, co należy zrobić w niebezpiecznych sytuacjach.
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?