Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożegnano Salę Wielką w CK Zamek

Justyna Laskowska
Justyna Laskowska
"Jedne rzeczy przemijają inne powstają"... W środę w Zamku żegnano Salę Wielką, którą teraz czeka remont.

Uroczyste pożegnanie rozpoczęło się od wykładu Macieja Szymaniaka, który opowiedział historię Sali Wielkiej. Podczas wykładu wyświetlane były slajdy, na których można było zobaczyć, jak sala wyglądała dawniej i jakie uroczystości odbywały się w niej.

Na uroczystym pożegnaniu pojawił się także poprzedni projektant Sali Wielkiej, Roman Machowiak, który nie ukrywał, że jest mu żal, że sala, którą zaprojektował zostanie zniszczona.
- Szkoda, że to co znajduje się w tej sali zostanie zniszczone i zmarnowane - powiedział. - Wszystko w tej sali zostało pieczołowicie wypracowane i kiedyś doskonale działało. Szkoda, że nie można sali przenieść gdzieś indziej, żeby jej nie niszczyć.

Wiele osób, które przyszło pożegnać salę, nie ukrywało, że ma sentyment do tego miejsca.
- Żegnałam kino Malta, do którego z chęcią chodziłam ze względu na kameralny charakter i przyszłam również pożegnać Salę Wielką, która wprawdzie nie jest kameralna, ale były tu wyświetlane piękne filmy - wyjaśnia pani Anna Orzechowska. - To kawałek życia poznańskiego, który będę miło wspominała.

Filmów na pożegnaniu sali zresztą też nie zabrakło. Wyświetlono dwa filmy: "Pożegnanie" w reż. Wojciecha Hasa i "Good Bye, Lenin" w reż. Wolfganga Beckera.

Żegnać salę przyszli zarówno starsi, jak i młodsi poznaniacy.
- Pamiętam to miejsce przez mgłę, pamiętam kino i imprezy dla dzieci, które były tu organizowane - mówi Adam Dreliszak. - Przeczytałem w gazecie, że będzie pożegnanie Sali Wielkiej i pomyślałem, że jeżeli się coś kończy, to chciałbym jeszcze raz to zobaczyć.

W środę wszyscy przyszli pożegnać salę, ale byli również ciekawi tego, jak będzie wyglądała po remoncie.

- Jeżeli chodzi o salę i hol, który ma być przebudowany, to będzie to niewątpliwie nieprawdopodobna rzecz i na pewno nie raz tutaj przyjdziemy - stwierdza Dorota i Tomasz, którzy przyszli pożegnać Salę Wielką. - Jesteśmy bardzo ciekawi tych futurystycznych rozwiązań. Miejmy nadzieje, że będzie to piękne miejsce na Świętym Marcinie.

Z jednej więc strony poznaniacy czują smutek, że coś się kończy, ale także niecierpliwie czekają na to, co się pojawi.

- Sala Wielka zawsze się zmieniała, taka jest jej natura - wyjaśnia Michał Szymaniak. - Remont sprawi, że sala zacznie funkcjonować tak jak powinna. Teraz jest tam technologia, która była popularna w latach 60. i trzeba to zmienić, żeby sala mogła w pełni działać. Taka jest kolej rzeczy, jedne rzeczy przemijają inne powstają.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.


Festiwal WISEART
Sztuka walki. Trwanie wojownika. Narodziny artysty
15-20 listopada 2010
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto