Pierwszy przykład jest najzabawniejszy - przy skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Szpitalnej słupy od sygnalizatorów stoją na samym środku drogi rowerowej. O ich istnieniu informuje znak A-30 - inne niebezpieczeństwo, z tabliczką "Uwaga! Piesi, słupy".
- Wiemy o tym problemie, stąd pojawił się w tym miejscu ten znak. Z pewnością jest to spore utrudnienie dla rowerzystów, ale da się tam przejechać. Przestawienie słupów wiązałoby się natomiast z wysokimi wydatkami - wyjaśnia Andrzej Billert z poznańskiego Zarządu Dróg Miejskich.
Czytaj także: Rowerzyści do Krzesin muszą jechać ruchliwą ulicą Krzywoustego
Drogę rowerową przy ulicy Dmowskiego wybudowano 13 lat temu. Dzisiaj jest ona obrazem nędzy i rozpaczy - na rowerzystów czeka tu prawdziwy tor przeszkód: tajemnicze dziury, wysokie krawężniki, wystające studzienki kanalizacyjne, koleiny i oczywiście główna atrakcja w postaci słupów.
- Nadaje się ona do natychmiastowej gruntownej przebudowy albo do likwidacji - mówi Ryszard Rakower z Sekcji Rowerzystów Miejskich.
Przy okazji remontu cykliści proponują wymianę nawierzchni - z niewygodnej kostki brukowej na bitumiczną. - Stan techniczny drogi rowerowej jest kolejnym dowodem przeciw stosowaniu kostki brukowej na drogach rowerowych. Dekada wystarczyła, aby trasa rowerowa przekształciła się w tor przeszkód - przekonuje Rakower.
Najwięcej, bo aż kilkanaście słupów znajduje się jednak na ulicy Piłsudskiego (na odcinku od Zamenhofa do Śrem-skiej). Jedynym usprawiedliwieniem jest to, że droga rowerowa powstała tam dopiero po wydzieleniu części chodnika.
Problemy ze słupami na tych drogach rowerowych są dobrze znane w ZDM. Dlatego tam, gdzie nie ma możliwości wytyczenia innego przebiegu drogi rowerowej pojawiają się oznaczenia informujące o przeszkodach. Ich usunięcie często wiązałoby się z koniecznością całkowitej przebudowy układu komunikacyjnego.
- Są to kosztowne inwestycje i warto się zastanowić czy opłacalne. Może lepiej więc pieniądze, które mielibyśmy wydać na usunięcie tych przeszkód, przeznaczyć na inwestycje w nowe trasy bądź na remont najważniejszych dróg rowerowych w Poznaniu? - kończy A. Billert.
Inne utrudnienia dla cyklistów
- Przyciski na sygnalizacjach świetlnych Wymuszają na rowerzyście konieczność zatrzymania się przed skrzyżowaniem i są... niezgodne z prawem. Mimo to nadal znajdują się m.in. na ul. Winogrady.
- Kostka brukowa Nawierzchnia z kostki jest nierówna i w wielu miejscach się zapada. Przykłady to ulice: Szelągowska czy Dmowskiego.
- Studzienki W wielu miejscach są zapadnięte lub wystają ponad nawierzchnię. Bywa, że ułożone są w złą stronę i może w nich utkwić koło.
- Kosze na śmieci (np. na ul. Piłsudskiego).
- Zablokowane ścieżki Samochody zatrzymujące się na drogach rowerowych zmuszają rowerzystę do zjechania na ulicę bądź na chodnik. Nagminnie ma to miejsce na ul. Winogrady.
- Niewidoczna sygnalizacja (np. na skrzyżowaniu ul. Winogrady z Pszczelną).
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?