Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań: Będzie problem z miejscami w bursach i internatach. Problemy były nawet bez podwójnego rocznika

Redakcja
Reforma edukacji z 2017 roku spowodowała, że w tym roku szkolnym do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych trafi  podwójny rocznik. Oznacza to, że w wielu placówkach może zabraknąć miejsc dla uczniów. Niestety nie jest to jedyny problem. Nawet jeśli uczeń dostanie się do szkoły, to może nie znaleźć miejsca w bursie lub internacie. Jak wygląda to w Poznaniu?
Reforma edukacji z 2017 roku spowodowała, że w tym roku szkolnym do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych trafi podwójny rocznik. Oznacza to, że w wielu placówkach może zabraknąć miejsc dla uczniów. Niestety nie jest to jedyny problem. Nawet jeśli uczeń dostanie się do szkoły, to może nie znaleźć miejsca w bursie lub internacie. Jak wygląda to w Poznaniu? Krzysztof Kapica
We wrześniu do pierwszych klas trafią absolwenci zarówno podstawówek, jak i gimnazjów. Wiadomo, że dla części z nich brakuje miejsc w szkołach. Problemy będą także z dostaniem się do internatów i burs w Poznaniu.

Od września do szkół średnich trafi tzw. podwójny rocznik, czyli absolwenci gimnazjum oraz ośmioletniej podstawówki. To efekt wprowadzonej w 2017 roku reformy edukacji, która zlikwidowała gimnazja. Oznacza to, że w tym roku do szkół średnich trafi około 772 tys. osób. Dla porównania dotychczasowa liczba uczniów przyjmowanych do szkół średnich wynosiła około 350 tys. osób rocznie.

Czytaj również: Nowe bilety. Zmiany cen i nowe ulgi

Aż 17 833 wniosków wpłynęło w tym roku do szkół średnich w Poznaniu. Zakwalifikowanych do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych zostało 14 381 kandydatów. A to oznacza, że aż 3410 absolwentów podstawówek i gimnazjów nie dostało się do żadnej szkoły średniej w Poznaniu. To ponad dwukrotnie więcej niż w ubiegłym roku.

rocznica wybuchu powstania warszawskiego

Podwójny rocznik może spowodować także problem dotyczący miejsc w bursach i internatach. Aż 59 proc. uczniów rekrutujących się w tym roku do szkół średnich pochodzi spoza Poznania, a w mieście funkcjonują tylko 2 bursy oraz 3 internaty. W ubiegłym roku szkolnym dostępne były łącznie 574 miejsca. W bursach i internatach zamieszkało 526 uczniów. W tym roku miejsc będzie prawdopodobnie tyle samo.

- Aktualnie nie podejmujemy działań dotyczących zwiększenia liczby miejsc w związku z odbywającą się rekrutacją - informuje Katarzyna Plucińska z Wydziału Oświaty w Poznaniu.

Zobacz także: Poznań: Koziołki znikną z placu Kolegiackiego. Rzeźba zostanie przeniesiona do parku Chopina. Dlaczego?

W związku z tym, że nie jest planowane zwiększenie liczby miejsc w tych placówkach, okazać się może, że chętnych będzie zbyt wielu.
Jednak Anna Frątczak-Nogaj, dyrektor bursy nr 1 w Poznaniu informuje, że z miejscami w bursie co roku jest problem.

- Zawsze na jedno miejsce przypadają dwie, trzy osoby. Bez względu na podwójny rocznik, miejsc dla uczniów zawsze brakuje. Jest to spowodowane również tym, że takie placówki były swego czasu likwidowane. Kiedy rozpoczynałam pracę w bursie jako wychowawca, takich miejsc było w Poznaniu sześć, teraz są tylko dwa.

POLECAMY:

od 12 latprzemoc
Wideo

Akcja cyberpolicji z Gdańska: podejrzani oszukali 300 osób

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto