Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań - Były prezes Radia Merkury przegrał w sądzie

Alicja Lehmann
Filip Rdesiński nie krył niezadowolenia i już zapowiedział apelację
Filip Rdesiński nie krył niezadowolenia i już zapowiedział apelację A. Szozda
Poznański sąd pracy oddalił w piątek powództwo Filipa Rdesińskiego, byłego prezesa zarządu i redaktora naczelnego Radia Merkury, który domagał się od byłego pracodawcy odszkodowania za zbyt niskie, jego zadaniem, wynagrodzenie.

- Jeśli prawo zezwala ministrowi skarbu na określenie poziomu wynagrodzenia i zostaje ono ustalone w dopuszczalnych granicach, to nie ma podstaw do ubiegania się o odszkodowanie - tłumaczył w uzasadnieniu sędzia Ludwik Skwierzyński.

Rdesiński nie krył niezadowolenia i już zapowiedział apelację. Jego pełnomocnik zaznaczył jednak, że z ostateczną decyzją zaczekają do momentu przeanalizowania treści uzasadnienia wczorajszego, nieprawomocnego wyroku.

Ewentualna apelacja to nie koniec sądowych przygód byłego prezesa. Jak potwierdził poznański sąd pracy, 8 listopada 2010 r. wpłynął drugi wniosek Rdesińskiego przeciwko temu samemu pracodawcy. Tym razem powództwo dotyczy trybu i przyczyny rozwiązania umowy o pracę. W październiku tego roku Rdesiński, decyzją KRRiT został dyscyplinarnie zwolniony. Nowy wniosek czeka na uzupełnienie braków formalnych.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto