Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POZNAŃ - Cmentarze mamy... najtańsze, ale nie wiadomo na jak długo

Bogna Kisiel, Katarzyna Fertsch
Zarząd nad poznańskimi cmentarzami komunalnymi sprawuje Spółdzielnia Pracy Universum. W innych polskich miastach nekropolami zarządzają głównie jednostki budżetowe. Są one bardziej kosztowne nie tylko dla miejskiej kasy, ale także portfeli mieszkańców, którzy opłacają prolongaty za groby bliskich.

W Poznaniu miejsce grzebalne kosztuje 462 zł (na 20 lat). Do tego trzeba jeszcze doliczyć opłatę za wodę (również na 20 lat), która wynosi 37 zł. Opłata grzebalna we Wrocławiu to wydatek 500 zł, ale trzeba do tego dodać jeszcze opłatę eksploatacyjną w wysokości 200 zł. Najwięcej miejsce grzebalne kosztuje mieszkańców Gdańska – 1601, 97 zł.

– Sama opłata to 223,06 zł. Do tego doliczamy jeszcze jednak opłatę eksploatacyjną. To koszt 1378,91 zł – wyjaśnia Lucyna Berent z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Zarząd pobiera taką opłatę, ponieważ część swojej działalności musi finansować z własnych pieniędzy. Dotyczy to obsługi administracyjnej, utrzymania oraz ochrony cmentarzy, co zlecane jest prywatnej firmie. Oprócz tego do nekropolii komunalnych dopłaca miasto. – W zeszłym roku otrzymaliśmy 5,6 mln zł – mówi Berent.

Z opłat pobieranych za usługi na cmentarzach utrzymuje się również Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Krakowie, zarządzający 12 cmentarzami. Jak twierdzi Patrycja Ćwikła, z miasta zakład może liczyć na dotacje celowe.

Łódzki Zakład Usług Komunalnych ma pod swoją pieczą trzy nekropolie.
– U nas nie ma dopłat z budżetu miasta – zapewnia Marzena Korosteńska, zastępca rzecznika prezydenta Łodzi. – Ceny za usługi na cmentarzach są wystarczające, a nawet w przypadku dwóch nekropolii odnotowaliśmy nadwyżki.

Samowystarczalny musi być Zarząd Cmentarzy Komunalnych we Wrocławiu. Do jego kasy trafiają opłaty grzebalne i z prolongat oraz zyski z dzierżawy lokali miejskich, znajdujących się w pobliżu nekropolii.

– Uchwałą Rady Miasta jesteśmy też zwalniani z podatków od nieruchomości – opowiada Zofia Kluszycka, dyrektor zarządu cmentarzy.
Z podatków od nieruchomości zwalniana jest też spółdzielnia Universum. Rocznie to około 1,4 mln zł. Do jej kasy trafiają też opłaty grzebalne i prolongaty. Jednak są one znacznie niższe niż we Wrocławiu. Co więcej, to Universum płaci za wszystkie inwestycje na terenie nekropolii. We Wrocławiu finansuje je miasto.
– Na terenie naszych cmentarzy jest największy w kraju odsetek dróg utwardzonych – mówi Piotr Szlingiert, prezes spółdzielni. – Sami remontujemy też wszystkie obiekty.

Fakt zwolnienia spółdzielni z podatku od nieruchomości, nie podoba się radnemu Szymonowi Szynkowskiemu vel Sękowi, przewodniczącemu komisji rewizyjnej. Jego zdaniem, umowa, jaka wiąże miasto z Universum powinna zostać renegocjowana i podpisana jeszcze raz. Złożył on nawet zawiadomienie w prokuraturze o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Ryszarda Grobelnego, który co miesiąc zwalnia zarządcę z tego podatku. Prokuratura sprawę umorzyła.
– Komisja rewizyjna skończyła kontrolę i podtrzymała wnioski z poprzedniej – mówi jej przewodniczący Szynkowski vel Sęk. – Wzywamy prezydenta do wypowiedzenia umowy z Universum lub jej głębokiej renegocjacji. Uważamy, że opłaty grzebalne powinny trafić do budżetu miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto