Aby dojść na lekcje, uczniowie muszą przejść przez dwa pasy jezdni. Na środku znajduje się wysepka, którą przecinają tory tramwajowe. Jak zauważają rodzice, światła przy przejściu dla pieszych zapalają się „na raty”. Dzieci oczekują na przejście na wysepce, po której jeżdżą też bimby. Najgorsze jest jednak to, że w tym samym czasie, co piesi zielone światło mają samochody wyjeżdżające z ulicy Chociszewskiego. Problem jest tym większy, że skrzyżowanie ulic Chociszewskiego i Reymonta jest bardzo „ruchliwe”. Jeżdżą tamtędy nie tylko auta osobowe, ale też samochody ciężarowe.
To tylko fragment artykułu. Zobacz całość w serwisie Głos Plus:
Łazarz: Niebezpieczne skrzyżowanie na drodze do szkoły
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się m.in:
- Co już niebawem zmieni się na niebezpiecznym przejściu?
- Jakie rozwiązanie proponują rodzice...
- ...i dlaczego wg ZDM to zły pomysł?
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?