Poznań to piąte co do wielkości miasto w Polsce i strategicznie usytuowany ośrodek biznesowy. Niewątpliwie jednym z jego atutów inwestycyjnych jest położenie w połowie drogi między Warszawą a Berlinem. Inwestorzy, którzy zdecydowali się ulokować swoją firmę w tym mieście mogą korzystać z rozbudowanej infrastruktury komunikacyjnej - stanowi ją sieć dróg miejskich połączona z autostradą A2, międzynarodowe lotnisko Ławica oraz sieć linii kolejowych. Miasto jest m.in. jedną ze stacji pociągu relacji Berlin – Moskwa.
Innym czynnikiem przyciągającym biznesmenów jest chłonny rynek lokalny. Aglomeracja poznańska liczy ponad 850 tysięcy mieszkańców, a każdy z nich to potencjalny klient. Poza tym na sprzyjający klimat inwestycyjny w stolicy Wielkopolski składa się również obecność dobrze wykształconych specjalistów znających języki obce. Warto pamiętac także o tym, że w mieście uczy się ok. 140 tys. studentów - potencjalnych pracowników.
Kolejną zaletą jest fakt, że koszty pracy wykwalifikowanych pracowników w Polsce są nadal znacznie niższe niż na zachodzie Europy. Wysoka jakość pracy za stosunkowo niedużą cenę, a co za tym idzie obniżenie globalnych kosztów przedsiębiorstwa - wszystko to przyciąga do miasta inwestorów zagranicznych.
- Przedsiębiorcy sami zgłaszają się do urzędu pracy lub są instruowani, np. przez Urząd Miasta o możliwościach skorzystania z naszych form pomocy i wsparcia – informuje Magdalena Morze z Powiatowego Urzędu Pracy. - Współpraca z przedsiębiorcami z terenu miasta Poznania i powiatu poznańskiego może dotyczyć m. in.: przeprowadzenia rekrutacji na stanowiska pracy, organizacji i finansowania szkolenia dla osób bezrobotnych, które będą wymagały zmiany lub uzupełnienia kwalifikacji pod potrzeby pracodawcy oraz organizacji staży zawodowych.
Większość obcego kapitału pochodzi z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Szwecji, Stanów Zjednoczonych i Japonii, a spośród największych inwestorów można wymienić takich jak: Volkswagen, GlaxoSmithKline, Bridgestone, Wrigley, Kompania Piwowarska SABMiller, Grupa Dalkia, Beiersdorf, Exide, Kronospan Holding oraz Kimball Electronics Group, Franklin Templeton.
W stolicy Wielkopolski cały czas pojawiają się nowe firmy i oddziały. W ubiegłym miesiącu nowe centrum usług dla swoich klientów otworzyła amerykańska firma Kennametal – dostawca oprzyrządowania narzędziowego i nowoczesnych materiałów używanych w procesie produkcji. Również amerykański koncern Ciber świadczący usługi z zakresu consultingu, obsługi i outsourcingu IT dla przedsiębiorstw oraz instytucji publicznych uruchomił swoje pierwsze w Europie Centralnej międzynarodowe centrum obsługi IT.
Aby jednak nowi inwestorzy mogli zostać w Poznaniu, muszą znaleźć dla siebie siedzibę. I tu pojawia się problem: nadal jest tu zbyt mało wysokiej klasy powierzchni biurowych. Aby nadrobić te braki i sprostać oczekiwaniom potencjalnych inwestorów, poznańscy deweloperzy w różnych częściach miasta stawiają nowoczesne biurowce. Na ulicy abp Baraniaka powstaje kompleks sześciu budynków Malta Office Park, na Szyperskiej nieruchomość dewelopera Wechta S. A., a na Ostrowskiej biurowiec klasy B+ InGarden Offices.
Jeszcze w tym roku u zbiegu ulic Góreckiej i Hetmańskiej zostanie oddany do użytku biurowiec klasy A – Skalar Office Center. Budynek biurowo-usługowy oferuje ponad 20 tys. m. kw. powierzchni użytkowej, podziemny parking i sześć szybkobieżnych wind.
- Światowe koncerny potrzebują dużych i nowoczesnych biur na swoje siedziby, a tych w Poznaniu jest wciąż nie za wiele – mówi Agnieszka Grzmil, wiceprezes spółki Górecka Projekt inwestora biurowca Skalar Office Center.- Inwestorzy są coraz bardziej wymagający, dlatego nie będą napływać do miasta, jeśli nie zapewni im się odpowiednich warunków lokalowych.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?