Pomimo bardzo dobrego występu w ostatnim odcinku Bitwy na głosy podopieczni Meza przegrali zaciętą walkę z ekipą Edyty Górniak. Nie pomógł fenomenalnie wykonany przebój K'naan'a - "Waving Flag". Poznański artysta zapowiada, że to jednak dopiero początek.
- W poprzednim programie tak naprawdę my wygraliśmy moralnie, a Edyta wygrała dzięki liczbie SMS-ów - śmieje się Mezo. - Tak na poważnie to był super występ i tak jak szliśmy do tego programu nie wiedząc jak będziemy się prezentować się na tle konkurencji, to teraz jestem pewien, że będziemy walczyć o czołowe lokaty.
Słowa artysty potwierdziła atmosfera podczas czwartkowej próby. Wokaliści z pełnym zaangażowaniem ćwiczyli przed kolejnym występem. Jak zapowiada Mezo receptą na sukces i zarazem tajną bronią będzie nowy, świeży repertuar, jaki przygotują na kolejny występ.
- Nie zdradzę oczywiście tytułu numeru, który przygotowujemy, jednak zapewniam, że będzie wykonany po mistrzowsku - dodaje raper. - Jest to po części numer hip-hopowy, bardzo refleksyjny z ogromną nutą nadziei, jednak dzięki naszym pomysłom będzie się on znacznie różnić od oryginału.
Jaki to będzie utwór i jak zaprezentuje go drużyna Meza, będziemy mogli przekonać się już w najbliższą sobotę, 17 marca podczas kolejnego występu w Bitwie na głosy.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
