Laureat Oscara za skomponowanie muzyki do filmu „Marzyciel” przyjechał do Poznania. W podróż do stolicy Wielkopolski, którą Kaczmarek, mieszkający na stałe w Los Angeles, odbywa co roku, tym razem udał się w wyjątkowym towarzystwie. Oscar, najbardziej pożądana statuetka w środowisku filmowym, zawitała wraz z nim do Poznania.
Kaczmarek spotkał się z dziennikarzami, by przekonać ich o wyjątkowości miasta, w którym mieszkają i wytłumaczyć, dlaczego właśnie Poznań zasługuje na miano Europejskiej Stolicy Kultury.
– Poznań zawsze miał silną kulturę – mówi Kaczmarek oraz wymienia kolejno poznańskie chóry, filharmonię, orkiestry i teatry. Sam, związany niegdyś z Teatrem Ósmego Dnia a później z Orkiestrą Ósmego Dnia, wie o tym najlepiej. Poznański ambasador doskonale zdaje sobie sprawę z potęgi wydarzeń kulturalnych w mieście i ich znaczenia dla innych sfer jego życia.
W 2016 roku jedno miasto z Polski dołączy do elitarnego grona Europejskich Stolic Kultury. Obok Poznania wśród kandydatów do tego tytułu kandydują też między innymi Warszawa, Wrocław i Łódź.
– Mam świadomość, że konkurs Europejskich Stolic Kultury jest okolicznością stymulującą dalszy rozwój – wyznaje Kaczmarek. – Wierzę, że Poznań z tej możliwości skorzysta.
Swoje zaangażowanie w projekt Kaczmarek tłumaczy szczególnym związkiem z Poznaniem. To tutaj spędził on całą dorosłą część swojego życia i nadal wraca co roku. Jak tłumaczy fakt, że jednocześnie jest ambasadorem Poznania i Warszawy?
– Warszawa zaprosiła mnie dawno temu i właściwie nie było wtedy powodów, by im odmówić – mówi Kaczmarek. – Nasz romans z Poznaniem jest jednak na tyle namiętny, że postanowiłem zaangażować się także tutaj.
Jana A.P. Kaczmarka broni także zastępca prezydenta miasta Poznania, Sławomir Hinc.
– Można kibicować kilku miastom z różnych powodów – tłumaczy Hinc. – Nie wiem, czy burzliwy romans, o którym wspominał pan Jan A.P. Kaczmarek, rozbije stateczny związek z Warszawą, ale nie o to przecież chodzi.
Laureat Oscara podjął także współpracę z władzami Poznania w celu stworzenia nowego festiwalu filmowego o międzynarodowym zasięgu. Kaczmarek, który wierzy w pozytywną wartość każdego festiwalu, zapowiada jego pierwszą edycję już na 2011 rok. Jak przewidują pomysłodawcy, festiwal będzie łączył popularny hollywoodzki styl widzenia filmu oraz elementy progresywne, charakterystyczne dla ambitnego kina.
W jaki sposób popularność, mierzoną w milionach widzów, można pogodzić z dobrą jakością? Takie właśnie zadanie stoi przed Janem A.P. Kaczmarkiem.
Wszystko o maltafestival poznań2010 - program, zapowiedzi, relacje |
17, 18, 24, 25 lipca, Stary Rynek | 3 lipca 2010 - Malta |
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?