Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań: Ławica obsłużyła mniej pasażerów i straciła bazę Wizz Aira. Czy rok 2020 będzie lepszy?

Redakcja
Rok 2019 był gorszy dla poznańskiego lotniska Ławica pod względem liczby obsłużonych pasażerów w porównaniu do roku 2018. Lepiej powinno być jednak w tym roku.
Rok 2019 był gorszy dla poznańskiego lotniska Ławica pod względem liczby obsłużonych pasażerów w porównaniu do roku 2018. Lepiej powinno być jednak w tym roku. archiwum
W 2019 roku z Ławicy zniknęła baza linii Wizz Air a poznańskie lotnisko obsłużyło znacznie mniej pasażerów niż rok wcześniej. Z drugiej strony nowe połączenia wprowadził m.in. Ryanair. Jak dla Ławicy zapowiada się rok 2020?

Po niezwykłym 2018 roku, kiedy to poznańskie lotnisko Ławica zakończyło z rekordową liczbą obsłużonych pasażerów, teraz przyszedł gorszy okres. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że w minionym roku na lotnisku Ławica obsłużono nieco ponad 2,37 mln pasażerów. Tymczasem w 2018 roku na Ławicy obsłużono 2,47 mln pasażerów. Mimo tego władzom lotniska udało się z niewielką nadwyżką wykonać plan na 2019 roku, gdyż początkowo zakładano, że na Ławicy obsłużone zostanie 2,31 mln pasażerów.

Trwa głosowanie...

Czy poznańskie lotnisko Ławica dobrze się rozwija?

Najwięcej, bo 1,15 mln osób skorzystało na Ławicy z lotów oferowanych przez tanie linie lotnicze. To spadek w porównaniu do 2018 roku, kiedy to z tanich linii lotniczych skorzystało 1,19 mln pasażerów. Spadek nastąpił też w segmencie lotów charterowych. O ile w 2018 roku z takiej opcji skorzystało 803 tys. osób, o tyle w 2019 było to już 734 tys. Pozytywną wiadomością jest za to niewielki wzrost w segmencie tradycyjnych linii lotniczych z 473 tys. pasażerów w 2018 roku do 488 tys. pasażerów w ubiegłym roku.

Czytaj też: Lotnisko Ławica wydaje miliony na odszkodowania za hałas. To wyjątek czy początek wielkiego problemu lotnisk?

Chociaż spadek liczby pasażerów na Ławicy nie jest dobrą wiadomością, nie powinien on zaskakiwać. Przyczyniła się do tego m.in. likwidacja bazy Wizz Air w Poznaniu, co nastąpiło w marcu 2019 roku. Z tego powodu z Poznania zniknęły kolejne połączenia lotnicze, co później przełożyło się także na mniejszą liczbę pasażerów w kolejnych miesiącach.

Sprawdź też:

Światełko w tunelu dla Ławicy zaczęło się pojawiać dopiero w drugiej połowie 2019 roku. Wtedy też Wizzair uruchomił loty z Poznania do gruzińskiego Kutaisi oraz Birmingham (Anglia).

Dobrą wiadomością było także otwarcie kilku nowych kierunków przez Ryanair. Irlandzki przewoźnik w 2019 roku uruchomił loty z Poznania do Paryża Beuvais, Budapesztu, greckiej Kawali (sezonowo na wakacje), Odessy, Charkowa, (oba miasta na Ukrainie), Zadaru (Chorwacja), Sztokholmu (Szwecja), Cork (Irlandia) oraz Rzymu (Włochy).

Zobacz też: Bagaż podręczny w Wizz Air i Ryanair: jakie musi mieć wymiary, ile może ważyć, czego nie wolno przewozić

Z kolei Polskie Linie Lotnicze LOT jesienią dodały do swojej siatki połączeń kolejne, popołudniowe, połączenie między Poznaniem a Warszawą. Dzięki temu liczba lotów z Poznania do stolicy wzrosła do sześciu dziennie.

Sprawdź też:

Bardziej optymistycznie powinien wyglądać rok 2020. Już teraz wiadomo, że na przełomie marca i kwietnia Ryanair uruchomi kolejne cztery połączenia z Poznania do Lwowa (Ukraina), Podgoricy (Czarnogóra), Pafos (Cypr) oraz Barcelony (Hiszpania). Co więcej wiosną tego roku do Poznania, po kilkuletniej przerwie, powróci linia Norwegian, która zaoferuje loty do Oslo (główne lotnisko) oraz Kopenhagi, co oznacza, że za ok. trzy miesiące na Ławicy pojawi się sześć dodatkowych połączeń. Do tego dochodzi także dodatkowy lot w poniedziałki między Poznaniem a Frankfurtem, który będzie obsługiwała Lufthansa. Dzięki temu w poniedziałki pasażerowie będą mieli do dyspozycji cztery loty między Poznaniem a Frankfurtem.

Sprawdź też: Lotnisko Ławica w Poznaniu: jak dojechać? Gdzie zaparkować samochód? Ile kosztuje parking na lotnisku? Czym dojechać na Ławicę?

Przedstawiciele Ławicy na razie nie komentują statystyk za 2019 rok. Nieoficjalnie, od osób związanych z poznańskim lotniskiem, usłyszeliśmy jednak, że są zadowolone z wyniku w 2019 roku. - To był bardzo pracowity i ciężki rok, ale się opłacało. Wiele wskazuje na to, że w przyszłym roku Wizz Air będzie obsługiwał więcej pasażerów w Poznaniu niż w czasach, kiedy posiadał tutaj swoją bazę. To pokazuje że jest z ich strony chęć do działania tutaj, zaś baza była pewną "kulą u nogi" a decyzja o jej likwidacji wynikała ze względów ekonomicznych - mówi nam jedna z osób związanych z Ławicą.

Ta sama osoba dodaje: - Jeśli chodzi o Ryanair to jest petarda. Liczba pasażerów u tego przewoźnika znacząco wzrosła. Do tego dochodzi dobry rok współpracy z LOT, wzrosty Lufthansy i zapowiedź ponownego "wejścia" do Poznania Norwegiana. Nie ma na co narzekać. Teraz przed nami rok udeptywania wzrostów Ryanair, utrzymania lub lekkiego wzrostu w segmencie czarterów, dalszego wzrostu w segmencie.

Co więcej, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, władze Ławicy w tym roku zamierzają pracować nad pojawieniem się kolejnego nowego przewoźnika w Poznaniu, który wszedłby do poznańskiego lotniska zapewne w 2021 roku. - W tym roku już nie ma za dużych szans, choć może... - słyszymy od jednej z osób.

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto