Poznań liczy się na sportowej mapie kraju

Rozmowa z doktor Ewą Bąk, dyrektorem Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Miasta Poznania.

Czy Poznań jest przyjaznym miastem dla organizacji imprez sportowych i uprawiania sportu w ogóle?

- Kultura fizyczna jest trwałym elementem polityki naszego państwa. Stąd też administracja państwowa, a przede wszystkim władze samorządowe wszystkich szczebli są odpowiedzialne za jej stan oraz rozwój wszystkich jej dziedzin. Poziom i zakres realizacji zadań w zakresie kultury fizycznej zależy od warunków i możliwości gmin. Gdyby Poznań nie był przyjaznym miastem dla sportu, to na pewno nie byłby widoczny na sportowej mapie Polski. Stolica Wielkopolski liczy się w krajowej, sportowej rywalizacji.

W Urzędzie Miasta kieruje pani Wydziałem Kultury Fizycznej i Turystyki. Jakie więc są możliwości Poznania, jeżeli chodzi o środki finansowe na sport?

- Miasto przeznacza na kulturę fizyczną duże środki. Z roku na rok są one większe, ale w dalszym ciągu niewystarczające na zrealizowanie wszystkich inicjatyw i zadań w zakresie kultury fizycznej i turystyki. Zgodnie z wolą władz samorządowych, wydział kierowany przeze mnie, wdraża i realizuje postawione zadania.

Lista zadań do wykonania przez wydział jest z pewnością
długa, a które z nich są najważniejsze?

- Do głównych zadań wydziału należy przede wszystkim
upowszechnianie sportu, rekreacji i turystyki wśród mieszkańców naszego miasta, realizacja zadań związanych ze szkoleniem sportowym dzieci i młodzieży, nadzór nad Poznańskimi Ośrodkami Sportu i Rekreacji oraz stowarzyszeniami kultury fizycznej i związkami sportowymi. Tych zadań jest oczywiście dużo więcej, ale te wymienione wyżej są najważniejsze. Dodam jeszcze, że bardzo dobrze układa nam się współpraca z Departamentem Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, z którym realizujemy wspólne zadania.

Podczas niedawnej Gali Sportu Młodzieżowego w Warszawie, Poznań został wyróżniony za znakomite wyniki sportowe w 2002 roku. Czym stolica Wielkopolski może się pochwalić?

- W krajowym sporcie młodzieżowym uwzględnionych jest 60 dyscyplin sportowych, a Poznań od trzech lat w łącznej punktacji gmin nieprzerwanie zajmuje pierwszą lokatę, wyprzedzając zdecydowanie Warszawę Centrum. Z kolei powiat Poznań za 2002 rok plasuje się na drugim miejscu. Natomiast w łącznej punktacji szesnastu województw, wielkopolskie przegrało w ubiegłym roku jedynie z województwem mazowieckim. Myślę że są to powody do satysfakcji. Dodam jeszcze, że na 2390 sklasyfikowanych w kraju klubów, w pierwszej dziesiątce są trzy poznańskie - Posnania na drugim, Olimpia na siódmym, a środowiskowy AZS na ósmym miejscu. Wiele punktów Poznaniowi przyniosły także dwa inne kluby - Warta i AZS AWF. Największe sukcesy poznańscy sportowcy osiągali w kajakarstwie, pływaniu, lekkiej atletyce, wioślarstwie i taekwondo-WTF.

Od kilku lat w naszym kraju istnieje system współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży. Jak on jest realizowany w Poznaniu?

- System realizowany jest na podstawie Ustawy o Kulturze Fizycznej z 1996 roku. Głównymi celami są przede wszystkim popularyzacja i upowszechnianie sportu, rozszerzenie zasięgu sportu młodzieżowego, szczególnie w dyscyplinach olimpijskich, rozwój dyscyplin uprawianych w poszczególnych województwach, a także objęcie wieloletnim usystematyzowanym procesem szkolenia i startów zawodników, począwszy od kategorii młodzika do młodzieżowca, mającym doprowadzić najbardziej utalentowanych do mistrzostwa sportowego. W Poznaniu mamy przykłady, że nasi sportowcy zdobywają medale mistrzostw świata i Europy, choćby pływak Łukasz Boral, florecistka Małgorzata Wojtkowiak czy kajakarka Aneta Szulc.

Miejski Wydział Kultury Fizycznej i Turystyki ma pewną pulę pieniędzy, którą musi sprawiedliwie podzielić. Jak wygląda podział środków finansowych?

- Środki przeznaczone na szkolenie młodzieży objętej systemem współzawodnictwa sportowego to prawie 1/3 budżetu wydziału. W ubiegłym roku na funkcjonowanie Młodzieżowych Centrów Sportu, czyli stałe zajęcia sportowe, przeznaczono 672 tysiące złotych. Obozy sportowe kosztowały 110 tysięcy złotych, a na nagrody i stypendia sportowe przeznaczyliśmy 100 tysięcy złotych. To z pewnością znaczące kwoty. W 2003 roku o 23 tysiące złotych zwiększy się dofinansowanie MCS-ów, a na obozy i stypendia przeznaczymy takie same pieniądze jak rok wcześniej. W Poznaniu możemy się pochwalić aż 35 Młodzieżowymi Centrami Sportu.

Te fakty rzeczywiście przekonują, że w sporcie młodzieżowym Poznań należy do ścisłej czołówki, ale kibice chcieliby także obejrzeć rywalizację najlepszych seniorów. Czy w 2003 roku w stolicy Wielkopolski będzie można zobaczyć sportową rywalizację na najwyższym poziomie?

- Jak najbardziej. Myślę tu przede wszystkim o kolejnym Mityngu Lekkoatletycznym ,,Żywiec Cup’’ na Golęcinie 29 czerwca. Odbędzie się także tradycyjny już Maraton Poznański 5 października, jubileuszowe 50. zawody w skokach przez przeszkody CSIO w połowie czerwca. Bardzo ciekawie zapowiadają się Światowe Igrzyska Polonijne, które odbędą się od 26 lipca do 2 sierpnia. Natomiast wczoraj zakończyły się halowe Mistrzostwa Europy w hokeju na trawie kobiet do lat 21. Uważam, że naprawdę znaczących imprez sportowych nam nie brakuje.