Manifestacja środowisk feministycznych zorganizowana przez Grupę Adversaria odbyła się na skrzyżowaniu ulicy Półwiejskiej i Kwiatowej. Tegoroczna Manifa miała charakter stacjonarny, co jest symbolicznym nawiązaniem do stojących w miejscu spraw dotyczących współczesnych kobiet. Miejsce demonstracji nie było przypadkowe – w grudniu zeszłego roku, w tym samym miejscu zamordowana została młoda kobieta – sekretarka w szkole jazdy.
Zobacz film: Manifa w Dzień Kobiet. "Dość wyzysku"
Postulaty wysunięte przez feministki dotyczą przede wszystkim zwiększenia bezpieczeństwa, współudziału w zarządzaniu oraz takiej samej jak mężczyźni zapłaty, za tę samą pracę. Kamila Sapikowska - jedna z organizatorek manifestacji – zwraca również uwagę na problemy, z którymi także kobiety borykają się każdego dnia, takie jak: za mała ilość państwowych przedszkoli, wciąż niewystarczający monitoring miasta czy dobrze zorganizowana komunikacja miejska.
Feministkom zależy, żeby to kobiety reprezentowały ich interesy w urzędach państwowych. Dlatego w środę 9 marca o godzinie 10.30 rozpocznie się otwarta debata w urzędzie miasta, w której udział wezmą przedstawicielki środowisk feministycznych oraz przedstawiciele władz.
Zobacz film: Palikot życzył kobietom mniej Matki Boskiej i więcej seksu. Co na to feministki?
Tegoroczna Manifa przebiegła w zaskakująco spokojnej atmosferze. Nie przyciągnęła tłumów i trwała stosunkowo krótko, toteż obecny na miejscu oddział policji okazał się zbędny.
Czytaj także: Palikot w Kaliszu życzył kobietom mniej Matki Boskiej, a więcej seksu. Film
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?