- Chcę kontynuować to, co rozpoczął Sebastian Bedekier. W końcu byłem częścią tego zespołu - mówi M. Przyłębski. I zapowiada: - Musimy przyciągnąć jeszcze więcej inwestycji opartych na wiedzy. Zależy nam, by działające już w mieście firmy rozbudowywały się, a produkcyjne otwierały tutaj działy finansowe czy IT. Należy także zintensyfikować projekty oparte na partnerstwie publiczno-prywatnym.
Nowy dyrektor przyznaje, że to ostatnie zadanie jest najtrudniejsze. Ma jednak plan. Jego zdaniem, Poznań posiada wiele atutów, które są ważne dla biznesu i inwestorów.
- Przede wszystkim to jakość rynku pracy, potencjał ludzki, wykształcona kadra, ludzie znający języki obce - wymienia M. Przyłębski. - Argumentem dla inwestorów jest fakt, że firmy, które zdecydowały się na Poznań rozwijają się - dodaje.
Jedno z takich właśnie przedsiębiorstw (dyrektor nie chce na razie zdradzić jego nazwy) już w czerwcu uruchomi w mieście swoje centrum finansowo-księgowe. Zatrudnienie w nim znajdzie ok. 200 osób. Obecnie firma prowadzi rekrutację pracowników, szuka biur.
Marcin Przyłębski pracę w biurze inwestycji UM rozpoczął cztery lata temu. Dlaczego? Bo - jak tłumaczy - nastąpiło wtedy nowe otwarcie w promocji gospodarczej miasta, zdecydowano się na nowoczesne metody działania. Ważny dla niego był też kontakt z zagranicznymi inwestorami. M. Przyłębski przez kilka lat mieszkał w Niemczech (rodzice pracowali w ambasadzie polskiej). Skończył germanistykę na UAM i studia podyplomowe na UEP.
Sebastian Bedekier odszedł z urzędu, ponieważ zdecydował się na prowadzenie własnej działalności gospodarczej jako doradca. Szczegółów nie zdradza.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?