- Kinkażu, który zamieszkał w Pawilonie Zwierząt Nocnych, inaczej nazywany jest miodowy misiem. To niewielkie, śliczne zwierzątko mieszkające wysoko w koronach drzew w Ameryce Południowej. Bardzo lubi słodkie owoce i miód stąd ta druga nazwa - opowiada Ewa Trzęsnowska z Nowego ZOO. - Ma bardzo długi chwytny ogon. Prowadzi nocny tryb życia. Samiec został nam przekazany przez holenderską instytucję ratującą egzotyczne zwierzaki np. skonfiskowane przemytnikom.
Został znaleziony na ulicy w Barcelonie, prawdopodobnie wcześniej był u prywatnego hodowcy. Kinkażu, jako rzadki gatunek, mają księgę rodowodową, którą prowadzi specjalista we Francji. - Została już dla naszego lokatora znaleziona samiczka w Szwajcarii - twierdzi Ewa Trzęsnowska. - Wiosną ją sprowadzimy.
Poznański miodowy misiu chowa się jeszcze przed ludźmi i trudno go wypatrzyć i np. zrobić zdjęcie. Po takich przeżyciach musi dojść do siebie i przyzwyczaić się do nowych warunków.
Wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?