Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań pochyla się nad psią kupą

Wojciech Kowalczyk
Wojciech Kowalczyk
Władze miasta chcą, aby Poznań był miejscem przyjaznym czworonogom. Stąd program "Kejter też poznaniak", który zapoczątkowany zostanie psią majówką na Łęgach Dębińskich.

Impreza zapowiadana jako "pierwsze poznańskie spotkanie właścicieli i miłośników psów" odbędzie się w najbliższą sobotę na Łęgach Dębińskich. Organizatorzy chcą przyciągnąć właścicieli czworonogów m.in. możliwością bezpłatnego chipowania psów, jakie w godzinach od 10 do 18 wykonają pracownicy miejskiego schroniska dla zwierząt.

- Chcemy poinformować przy okazji wszystkich właścicieli psów, że termin obowiązkowego chipowania wydłużyliśmy do końca 2009 r. - mówi radny Wojciech Majchrzycki, jeden z pomysłodawców programu "Kejter też poznaniak".

Właściciel, który będzie chciał "zachipować" swojego kejtra, czyli psa, będzie musiał wypełnić na miejscu krótki formularz, w którym znajdą się jego dane osobowe, a także dane dotyczące psa - wiek, imię, rasa i maść.

- Abyśmy mogli wszczepić chip, właściciel psa musi mieć przy sobie również dowód osobisty oraz dokument potwierdzający, że czworonóg posiada aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie - wyjaśnia Maciej Dźwig, z Usług Komunalnych Urzędu Miasta. - Przypominamy przy tym, że chipowanie obowiązuje właścicieli psów z Poznania, dlatego też taka osoba musi być zameldowana na terenie naszego miasta.

Sam zabieg jest niezwykle prosty - polega na wszczepieniu pod skórę zwierzęcia na karku dwumilimetrowy chip, na którym zapisane będą dane psa i właściciela.

- Zabieg jest bezpłatny i zajmuje dosłownie dwie minuty - dodaje Maciej Dźwig.

Darmowe chipowanie, to nie jedyna atrakcja, na jaką w sobotę w parku Jana Pawła II mogą liczyć właściciele psów. Na psiej majówce obecni będą m.in. lekarze weterynarii ze schroniska dla zwierząt w Poznaniu oraz hodowcy Związku Kynologicznego, którzy udzielą rad i wskazówek na temat skutecznej opieki nad psem.

Majówka będzie również okazją do zainaugurownia miejskiego programu "Kejter też poznaniak", który ma przypomnieć właścicielom psów o obowiązku sprzątania po swoich pupilach.

- Chcemy edukować, ale i pomóc w zmianie przyzwyczajeń. W czasie majówki będziemy rozdawać bezpłatne torebki do bezpiecznego i higienicznego zbierania psich kup. Pokażemy, że można wziąć psią kupę w rękę i się nią nie ubrudzić. Nad psimi kupami pochylą się znani poznaniacy - dodaje Majchrzycki - Takie torebki, które można znaleźć już w miejskich psich toaletach, trafią również do referatów Straży Miejskiej, gdzie każdy właściciel psa będzie mógł się w nie zaopatrzyć.

Miasto i pies, to według innego radnego - Juliusza Kubla, dwa przecistawne żywioły.

- Chodzi o to, żeby te dwa żywioły do siebie zbliżyć - zauważa radny.

To zbliżanie to nie tylko realizacja miejskiego programu, ale również m.in. plany budowy kolejnych psich toalet, które mają powstawać nie tylko na działkach miejskich, ale także np. na terenach należących do spółdzielni mieszkaniowych. Te ostatnie w końcu chyba zauważyły, że do rozwiązania śliskiego problemu psich odchodów potrzebna jest aktywność nie tylko instytucji miejskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto