Protest pod hasłem "Poznań nie robi cyrku ze zwierząt" zorganizowały Viva! Akcja dla zwierząt oraz Koalicja cyrk bez zwierząt.
- Wykorzystywanie zwierząt to anachronizm, którego miejsce jest na śmietniku historii. Nie godzimy się na poniżanie i brutalną tresurę zwierząt - wyjaśniali organizatorzy.
Zgromadzeni przynieśli ze sobą wiele transparentów. "Nie ucz dzieci znęcania nad zwierzętami", "Twoje milczenie - ich cierpienie", "Bestialskie traktowanie zasługuje na aresztowanie", "Twój kaprys, ich ból", "Bicie batem... Kłucie hakiem" czy "Zwierzęta w cyrku to brak szacunku".
W pikiecie wzięła udział m.in. Ewa Zgrabczyńska, dyrektor poznańskiego zoo, która na miejscu pojawiła się z weterynarzem z ogrodu. Wezwano także policję. Ewa Zgrabczyńska chciała wejść na teren cyrku i sprawdzić, w jakim stanie są zwierzęta. Cyrk nie wyraził na to zgody.
Niezwykła przyjaźń. Niedźwiedź pomaga pchać wózek niepełnosprawnego
Źródło: RUPTLY
POLECAMY:
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?