Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POZNAŃ - Przy ul. Masztalarskiej zostanie ustawiony pomnik renesansowego poety

Maciej Roik
Joanna Buczak jest współautorką zwycięskiego projektu rzeźby Klemensa Janickiego
Joanna Buczak jest współautorką zwycięskiego projektu rzeźby Klemensa Janickiego Waldemar Wylegalski
Przy ulicy Masztalarskiej w Poznaniu, wkrótce stanie pomnik Klemensa Janickiego. Odlana z brązu i zerkająca z cokołu na przechodniów postać jednego z najwybitniejszych Wielkopolan epoki renesansu, zostanie ustawiona w przyszłym roku. Pomysłodawcy zapowiadają, że to nie koniec upamiętniania znanych i zasłużonych, ale często zapomnianych Wielkopolan.

– Chodziło nam przede wszystkim o kulturalne wzbogacenie naszego miasta – mówi Andrzej Kaszubkiewicz, prezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. – Klemens Janicki to jeden z przedstawicieli Wielkopolski, który ma ogromny wkład w polską kulturę. Lata jego działalności to akurat renesansowy rozkwit Poznania. Takich osób było znacznie więcej, dlatego myślimy o kolejnych pomnikach, na przykład Wacława z Szamotuł czy Józefa Strusia – dodaje prezes.

Konkurs na projekt rzeźby został ogłoszony przez TONZ i UWI Inwestycje. Jak się okazało spotkał się on z dużym zainteresowaniem poznańskich artystów.
W sumie nadesłano 12 prac, z których zwycięskim projektem została praca Joanny Buczak i Dariusza Wieczerzaka. Ich pomysł, to ustawienie 2,5- metrowego cokołu z piaskowca, a na nim usadowienie XVI-wiecznego poety odlanego z brązu. Całość będzie miała wysokość około 4,5 metra.

– To, w jaki sposób został przedstawiony poeta, zależało tylko od nas – mówi Joanna Buczak, współautorka zwycięskiego projektu. – Nie zachowała się żadna podobizna Klemensa Janickiego, dlatego jego wizerunek musieliśmy sobie sami wyobrazić. Efekt wkrótce będzie widoczny przy ulicy Masztalarskiej – podkreśla artystka.

Jak twierdzą pomysłodawcy, inicjatywa ustawienia pomnika pojawiła się w związku ze staraniami Poznania, o zdobycie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Pomysł nie obciąża miasta, które z założenia nie finansuje budowy pomników (wyjątkiem był posąg Karola Marcinkowskiego). W przypadku brązowego odlewu Klemensa Janickiego, koszty (między 80 a 100 tysięcy złotych) pokryją zewnętrzni sponsorzy.

A czym zasłynął renesansowy artysta? Zmarł jako 27-latek, jednak mimo młodego wieku, na stałe wpisał się w kanon największych polskich poetów XVI wieku, którzy pisali po łacinie. Z Poznaniem związany był przez 5-letni okres studiów na poznańskiej Akademii Lubrańskiego. Później został sekretarzem arcybiskupa gnieźnieńskiego Andrzeja Krzyckiego. Przez jakiś czas rezydował również u wojewody krakowskiego Piotra Kmity, który umożliwił mu wyjazd na studia do Padwy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto