Poznań - Rozpoczęła się budowa kładki przy Stadionie Miejskim

I zaraz przypomina, że w przyszłym tygodniu w sobotę Lech gra z Legią, a w niedzielę Warta z Pogonią Szczecin. - Spodziewamy się, że mecze będzie chciało obejrzeć mnóstwo osób - dodaje.

W środę sprawami bezpieczeństwa wokół stadionu zajęli się poznańscy radni z komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego. - Przeprowadzane remonty dróg i planowane przebudowy sprawiają, że nie możemy pozytywnie zaopiniować przygotowania stadionu do spotkań na cały sezon - tłumaczy Jakub Górczyński, naczelnik sztabu policji poznańskiej komendy miejskiej. - Gdy przyjedzie dwa tysiące kibiców gości mogą być kłopoty z ich skierowaniem i bezpiecznym przyjęciem na sektorze. Do tego trzeba liczyć się z obecnością na stadionie sporej liczby naszych kibiców, a w związku z rozpoczęciem rozbierania kostki przy narożniku trybun I i IV teren zostanie wyłączony z użytkowania.

- Lech skłonny jest rozgrywać mecze bez udziału publiczności drużyn przeciwnych, ale przed meczem z Legią nie zdąży tego załatwić - zaznacza Michał Prymas, dyrektor Biura Euro 2012 Urzędu Miasta Poznania. - Gdyby udało się opóźnić rozbieranie kostek, problem zostałby rozwiązany.

- Będziemy rozmawiać na ten temat, ale zgoda oznaczałaby półtoratygodniowe opóźnienie inwestycji - odpowiada Ryszard Dembiński, prezes spółki Euro Poznań 2012. - Decyzja zapadnie dziś, jutro.

Budowa kładki ma zakończyć się w lipcu. Będzie ona stanowić "łącznik" między stadionem a ulicą Wałbrzyską. Tam właśnie będą dowożeni autobusami kibice drużyn przeciwnych. Kładką, czyli oddzieleni od poznańskich fanów, dojdą do swojego sektora. - Tak będzie tylko podczas meczów Lecha czy Warty. Podczas Euro 2012 bowiem wszyscy kibice będą traktowani tak samo i będą wchodzić na stadion różnymi wejściami, w zależności od sektorów, w których mają miejsca - zaznaczali policjanci.