Poznań: Sprawdziliśmy jak do Euro 2012 przygotowują się restauratorzy i właściciele pubów

W piątek to właśnie ich lokale przyjmą tłumy polskich, jak i zagranicznych gości. Jak się okazuje w większości z nich, a szczególnie w tych w pobliżu Stefy Kibica wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. Restauratorzy podkreślają jednak, że żadnej rewolucji się nie spodziewają.

- Mimo że nie będzie u nas ekranów, ani transmisji z meczów, to oczywiście jesteśmy przygotowani na przyjęcie wszystkich kibiców - tłumaczy Bogna Szkudlarczyk, właścicielka greckiej restauracji, Mykonos.

Kibicuj w pubie. Miejsca jeszcze są!

- Pozostajemy przy naszym standardowym menu i jedynie dołożymy do niego kilka szybkich potraw, które będziemy serwować również na wynos. Większość naszych kelnerek to studentki, także nie będzie żadnych problemów z komunikacją z zagranicznymi gośćmi. Jesteśmy również przygotowani na to, że restauracja będzie otwarta nawet do godziny 2 czy 3 w nocy. Mimo wszystko trudno nam cokolwiek planować z góry, ponieważ tak naprawdę nie mamy pojęcia co nas czeka - dodaje Bogna Szkudlarczyk.

Wszystko o Euro 2012 w Poznaniu. Sprawdź!

Sytuacja ma się bardzo podobnie w sąsiadujących z Mykonos restauracjami Papavero i Massimiliano Ferre. Tam właściciele jeszcze przed Euro zadbali nawet o remont lokalu

- Przygotowujemy się do tego wydarzenia już od jakiegoś czasu, ponieważ chcieliśmy zadbać także o otoczenie naszej restauracji - tłumaczy Weronika Celm, właścicielka Papavero i Massimiliano Ferre.

- Zaczęliśmy od remontu elewacji, prac porządkowych, uzupełnienia ubytków w chodnikach i gruntownego sprzątanie całego podwórka wewnątrz kamienicy. Oczywiście obecnie trwa u nas pełna mobilizacja, a nasi pracownicy w tym okresie nie mają możliwości wzięcia żadnych urlopów. Skracamy trochę menu, w związku z tym, że szacunkowo ma tu być kilkanaście tysięcy osób dziennie, a że nie jesteśmy jakąś szczególnie dużą restauracją to nie będziemy w stanie działać na pełnej karcie. Stawiamy więc nacisk na dania szybkie i dania na wynos. Jeśli natomiast chodzi o płatności, nasz komputerowy system obsługi kas jest dostosowany do drugiej ceny w euro. Podobnie jest z terminalami płatniczymi - informuje Weronika Celm.

Zobacz także: Zagraniczni kibice w poznańskich klubach [ZDJĘCIA]

Trochę inaczej wyglądają przygotowania poznańskich pubów. Tam właściciele stawiają głównie na kibiców, którzy obejrzą mecz, zjedzą niewiele, ale sporo wypiją. Przykładem może być pub Room 55, który znajduje się na poznańskiej Starówce. Tam już jest gotowy dodatkowy ogródek i kilka kolejnych telewizorów. Jak twierdzi właściciel, alkoholu również nie zabraknie.

- Jesteśmy bardzo dobrze zaopatrzeni - tłumaczy Dariusz Hermanowski, właściciel pubu. - W naszej karcie jest około 80 gatunków whisky i szeroki wybór innych alkoholi. Liczymy na to, że po wyjściu ze Strefy Kibica wszyscy wybiorą się właśnie tutaj, na nasz piękny Stary Rynek i jesteśmy na to przygotowani. W razie potrzeby nasz lokal będzie czynny nawet przez całą dobę.

Zarówno restauratorów jak i właścicieli pubów cechuje jeszcze jedna rzecz - tzw. "umiarkowany optymizm". Ludzie ci ze sporym dystansem podchodzą do tego wydarzenia, gdyż jak sami twierdzą kilka lat temu dostali już nauczkę. - Wszyscy doskonale pamiętamy jak to było z Konferencja Klimatyczną - dodaje Weronika Celm. - Zachęcano nas do gromadzenia większych zapasów jedzenia i alkoholi, a na końcu okazało się, że goście konferencji nawet nas nie odwiedzili, gdyż mieli już zagwarantowany catering na targach. Nie ukrywam, że boimy się, że i tym razem może być podobnie.

ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
GŁOS.TV - filmy z Poznania i regionu [Lubię to!]
Indeks dla ZEBRY - strefa studenta na Poznań Nasze Miasto [Lubię to!]
Bułgarska.pl - wszystko o Kolejorzu [Lubię to!]
Droga do Euro 2012 - wielkie poznańskie odliczanie do Euro 2012 [Lubię to!]
Konkursy - baw się z nami i wygrywaj nagrody

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter