Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POZNAŃ - Stadion Miejski pod lupą strażaków, inspekcji pracy i sanepidu

Maciej Roik
Po męczącym meczu piłkarze będą mogli znaleźć chwilę  odprężenia w jacuzzi, które jest w szatni zawodników
Po męczącym meczu piłkarze będą mogli znaleźć chwilę odprężenia w jacuzzi, które jest w szatni zawodników Marek Zakrzewski
Prace na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej są na finiszu. To fakt. Nie ma jednak niezbędnych odbiorów. A dopiero po nich, na obiekt mogą wejść fani Stinga, czy kibice „Kolejorza”.

Choć od 29 lipca budowie przygląda się straż pożarna, PIP i sanepid, to terminy są napięte. Przy optymistycznym scenariuszu, obiekt dostanie prawomocne pozwolenie na użytkowanie na trzy dni przed koncertem amerykańskiej gwiazdy.

Co na to władze miasta? – Boimy się, ale będzie dobrze – ucinał spekulacje prezydent Ryszard Grobelny podczas wczorajszego spaceru po stadionie. Jak przekonywano, wszystko jest pod kontrolą i nie ma możliwości, by coś wydarzyło się nie po myśli władz. A całość, faktycznie może skłaniać do pozytywnego myślenia.

Wnętrza I i III trybuny, wyglądają na niemal gotowe. Sale dla VIP-ów, toalety i miejsca przygotowane dla niepełnosprawnych. Oprócz tego wykończone szatnie, w których brakuje tylko mebli. Obiecująco wygląda również wykończenie holu głównego na „jedynce”, z którego piłkarze będą wychodzić bezpośrednio na murawę. Niestety, mimo zapachu nowości i zapewnień o końcu robót, w niektórych miejscach już widać niedociągnięcia. Na przykład plamy wilgoci na suficie.
– To jest moment, żeby ewentualne usterki wychwycić i przekazać uwagi wykonawcy – podkreślał Ryszard Grobelny.

Na modernizowanym obiekcie niepokój może jednak wywołać termin odbioru. Według planu decyzja nadzoru budowlanego ma zostać wydana do 3 września. Później, przez dwa tygodnie, ma się ona uprawomocniać. Budowla ma być gotowa na przyjęcie kibiców 17 września. W tym dniu swoje podwoje stadion może otworzyć dla ekipy Stinga.

– Zanim na stadion zostaną wpuszczeni ludzie, obiekt musi otrzymać ostateczne pozwolenie na użytkowanie – mówi Paweł Łukaszewski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego dla Miasta Poznania. – Od wtorku obiekt sprawdzają dwa zespoły inspektorów. Budowla jest sprawdzana pod kątem zgodności wykonania z projektem. Na razie nie można jednak mówić o sztywnych terminach, kiedy będzie zgoda na użytkowanie. To zależy od przebiegu kontroli.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto