Blisko 500 zawodników z 39 państw przyjedzie do Poznania, by walczyć o pucharowe punkty. Od piątku rano (22 maja) do wczesnego wieczora w niedzielę (24 maja) nad Maltą liczyć się będzie przede wszystkim sportowa rywalizacja.
- Chcemy, by ta impreza była testem dla Malty przed innymi większymi zawodami, które odbędą się w Poznaniu jeszcze w tym roku - deklaruje Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Kultury Fizycznej. Przypomnijmy, że w lipcu nasze miasto będzie gospodarzem mistrzostw Europy do lat 21 w kajakarstwie, a miesiąc później do stolicy Wielkopolski przyjadą najlepsi wioślarze, by wziąć udział w Mistrzostwach Świata.
Weekendowe zawody PŚ będą widowiskowe przede wszystkim z dwóch powodów. Po pierwsze, kibice będą mogli zobaczyć w akcji mistrzów olimpijskich w kajakarstiwe. Gwiazdą ma być przede wszystkim Australijczyk Ken Wallace, zloty i brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Drugą godną uwagi atrakcją mają być niedzielne długodystansowe biegi kajakarskich "jedynek" wokół jeziora. - Może się zdarzyć dużo ciekawych rzeczy. Będą pewnie jakieś wywrotki, albo połamane wiosła - pół żartem, pół serio mówi Józef Bejnarowicz, prezes Polskiego Związku Kajakowego.
Władze miasta chcą, by Poznań w ten weekend tętnił życiem.
- Wierzymy, że w mieście będzie wiadomo o Pucharze Świata. Nie chcemy powtórki sytuacji z Konferencji Klimatycznej, kiedy do Poznania przyjechały tysiące gości, ale nie zawsze było ich widać w mieście - martwi się Bąk.
Wstęp na zawody Pucaru Świata w Poznaniu jest bezpłatny.
Zobacz program zawodów: piątek, sobota, niedziela.
Zobacz też: |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?