Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań - Strażacy wyleją ślizgawki na boiskach

Agnieszka Smogulecka
Na szkolnych boiskach, osiedlowych placach, czy w parkach. Wszędzie tam mogą powstać lodowiska. Wystarczy wyznaczyć teren i poprosić o pomoc w wylaniu wody strażaków.

- Trzeba napisać pismo do komendanta i poprosić o wylanie wody na lodowisku - wyjaśnia Michał Kucierski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu. - Gdy wyda on zgodę, umówimy się na konkretny termin.

Obowiązkiem "zamawiającego" (zarządcy terenu - dyrekcji szkoły, rady osiedla, spółdzielni mieszkaniowej) jest jednak przygotowanie terenu, na którym ma powstać ślizgawka. Chodzi o to, by miejsce, gdzie będzie tymczasowe lodowisko (boisko, plac) oczyścić, a wokół niego usypać ze śniegu "wały". Dobrze jest polać je wodą i w ten sposób utwardzić.

- Rzecz w tym, by woda, którą wylejemy, nie wypływała poza obręb ślizgawki. To mogłoby stwarzać zagrożenie dla innych - zaznacza Michał Kucierski.

Strażacy tłumaczą, że główny koszt przedsięwzięcia to opłaty za wodę (trzeba wylewać ją warstwami, aby lód był wystarczająco gruby). Poznańska straż współpracuje z samorządami i zwykle to one biorą na siebie odpowiedzialność za finansowanie ślizgawek.

- Pogoda sprzyja wylewaniu lodowisk - mówi Magdalena Muszyńska-Karbowska z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Poznaniu. - Do końca tygodnia będzie mróz, dopiero później może przyjść odwilż.

Zmienna, grudniowa pogoda sprawia, że na razie nie ma próśb do straży o pomoc w tworzeniu ślizgawek. Zapewne, jak w minionych latach, największe zainteresowanie tym będzie w czasie ferii (o ile mróz będzie się utrzymywał).

- Zabawa na zamarzniętych akwenach może być niebezpieczna, dlatego wspieramy tego rodzaju przedsięwzięcia - podkreśla Sławomir Brandt z komendy wojewódzkiej straży pożarnej w Poznaniu. - Liczymy, że dzięki lodowiskom dzieci i młodzież nie będą korzystać z "dzikich" ślizgawek na zamarzniętych jeziorach, czy stawach.

Strażacy przypominają, że zalegający na lodzie śnieg może być zdradliwy. Pod nim nie widać grubości lodu (a musi mieć co najmniej 10 centymetrów), przerębli itp. Śnieg obciąża dodatkowo taflę lodu zmniejszając jego wytrzymałość. Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto