„Nie” dla antynaukowej, antyedukacyjnej, antyspołecznej i antydemokratycznej działalności władzy - mówią studenci, którzy w środę wyszli na ulice. Protesty zaplanowano w 12 miastach - Poznaniu, Wrocławiu, Warszawie, Krakowie, Łodzi, Lublinie, Szczecinie, Gdańsku, Toruniu, Opolu, Katowicach i Brukseli.
Młodzi ludzie podkreślają, że nie negują wyników wyborów. Nie podoba im się jednak, co robi partia rządząca.
- Sprzeciwiamy się przede wszystkim łamaniu konstytucji przez rząd i prezydenta Andrzeja Dudę - tłumaczy Łukasz Sakowski, student Uniwersytetu Przyrodniczego i jeden z organizatorów protestu w stolicy Wielkopolski.
Jak zauważa, fakt jej łamania stwierdziło wiele niezależnych instytucji - Komitet Nauk Prawnych PAN, wydziały prawa UAM, UJ i UW, a także Amnesty International, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Krajowe Rady - Adwokacka, Sądownictwa i Radców Prawnych oraz Komisje - Europejska i Wenecka.
Protest studentów na placu Wolności w Poznaniu:
Źródło: gloswielkopolski.pl
Manifestacja miała charakter pokojowy, a jej program był skupiony na omówieniu 12 postulatów wobec prezydenta i rządu, które zgłasza środowisko studenckie. Dotyczyły one przestrzegania prawa konstytucyjnego, wolności mediów, wolności zgromadzeń, ochrony środowiska, wolności instytutów badawczych, wolnych od ideologii programów nauczania - studenci mówili, że obawiają się iż biologia stanie się niebawem nurtem religii.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?