Ścięta latarnia uliczna, rozbity samochód marki Renault Clio i nieżyjąca 22-letnia kobieta to widok jaki zastali strażacy na ul.Głogowskiej w Poznaniu. Na miejsce zdarzenia oprócz lekarza Pogotowia Ratunkowego, który stwierdził zgon młodej lubonianki, przybyli też pracownicy Pogotowia Energetycznego. Musieli oni odłączyć napięcie w latarni.
Najprawdopodobniej przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. Do zdarzenia doszło na nowym odcinku ul. Głogowskiej. Jak twierdzą strażacy temperatura powietrza wynosiła 3 stopnie Celsjusza, było bezwietrznie.
Jedna osoba zginęła w wyniku zderzenia Fiata Panda z Toyotą Corollą. Do wypadku doszło krótko po godz. 1 w nocy w Mrowinie na trasie Poznań - Szamotuły.
Z pierwszych ustaleń wynika, że do samochody zderzyły się podczas wyprzedzania.Kiedy strażacy przybyli na miejsce wypadku Fiat Panda leżał na dachu, a drugi pojazd - Toyota Corolla - stała w poprzek drogi. Z Fiata Pandy zastęp OSP wyciągnął kobietę. Mimo trwającej 40 minut reanimacji nie udało się jej uratować.
Po przybyciu jednostki zawodowej straży pożarnej z Fiata Pandy wyciągnięto kolejną osobę. Z podejrzeniem złamania kości i ogólnymi obrażeniami odwieziono ją do szpitala przy ul.Lutyckiej w Poznaniu. Trzecia osoba - kierowca Toyoty - wyszedł z samochodu o własnych siłach.
Przez cały czas trwania akcji ratowniczej strażacy zabezpieczali teren wypadku oraz oświetlali umożliwiając ratowanie poszkodowanych. Na miejscu był obecny również prokurator. W akcji uczestniczyło 15 strażaków.|
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?