Plaża nad Jeziorem Kierskim. Grupka kilkudziesięciu osób spotyka się, by zażyć orzeźwiającej kąpieli w lodowatej wodzie... Tak przez ostatnie miesiące wyglądało niedzielne przedpołudnie poznańskich morsów. Klub działa już czwarty rok i zrzesza 60 członków. A wszystko zaczęło się od... kąpieli w przerębli pod wodospadem na terenie Karkonoskiego Parku Krajobrazowego.
Cała zabawa to jednak nie bułka z masłem. Trzeba nie tylko uważać na lód, który może pokaleczyć. Do kąpieli należy bowiem odpowiednio się przygotować. A temu służy porządna rozgrzewka.
- Potem mężczyźni zabierają się za wykrojenie przerębli w jeziorze - opowiada Anna Słaby, współzałożycielka klubu. - Nasze spotkania to jednak nie tylko zimne kąpiele, ale regularne ogniska oraz konkurencje sportowe, a wśród nich zapasy w stylu wolnym i skoki do wody - dodaje. Poznańskie morsy każdy sezon rozpoczynają na przełomie września i października.
I kąpią się, o ile temperatury nie są zbyt wysokie, aż do początków marca.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
