Najlepiej spojrzeć na wieżę ratusza na Starym Rynku. W tym wypadku toast wzniesiemy punktualnie. Gorzej, gdy znajdziemy się w innym punkcie miasta.
– Większość, jeśli nie wszystkie duże zegary znajdujące się na ulicach i reprezentacyjnych budynkach w Poznaniu są już elektroniczne lub atomowe – mówi Piotr Grabia, mistrz zegarmistrzowski z Jeżyc. – Te drugie są sterowane falami radiowymi z Frankfurtu nad Menem, gdzie znajduje się tzw. wzorzec. Zasada jest taka, że łatwiej jest ustawić zegar, który się spóźnia, niż ten który pokazuje czas do przodu.
O trzy minuty spieszy się czasomierz, który zamontowany jest na wieży Centrum Kultury Zamek. Jak przyznają pracownicy Zamku, nie sprawdzali oni ostatnio jak sprawuje się urządzenie, gdyż nie tak dawno wymieniono cały mechanizm.
– Nasz atomowy zegar sterowany jest impulsem z Niemiec. Byliśmy przekonani, że wskazuje dobrą godzinę. Jednak obiecuję, że po Nowym Roku zegarmistrz sprawdzi urządzenie i na pewno zegar na wieży będzie wskazywał dobry czas – zapewnia Joanna Przygońska z CK Zamek.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?