Przekonali się o tym wczoraj ci, którzy wczesnym rankiem zjawili się na poznańskim Dworcu Głównym PKP, by w jednym z salonów prasowych nabyć bilet na mecz Lecha Poznań z Dnipro.
- Przyszedłem po bilet krótko po godzinie 6. Kolega był nawet wcześniej. Ale w salonie prasowym nie działał internet. I chociaż pracownik szybko zgłosił awarię, do godziny 11 nie została ona usunięta - mówi Marek Jankowski z Poznania.
Kibice w obawie, że nie uda im się kupić biletów na mecz, udali się w końcu na stadion Lecha przy Bułgarskiej. Tam, ku swojemu zaskoczeniu ale i radości kupili bilety w ciągu pół godziny.
Na poznańskim Dworcu Głównym PKP internetu pozbawione było też Centrum Obsługi Klienta spółki PKP Intercity. Na szczęście dla podróżnych bilet z miejscówką można było bez problemu nabyć w któreś z kilkunastu kas biletowych znajdujących się w holu Dworca Głównego.
Serwis obsługujący kolejarzy i salon prasowy zapewniał, że ma 48 godzin na usunięcie awarii.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?