Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań: Uczniowie ZSE nr 2 na sali... sądowej [ZDJĘCIA]

Zbyszek Snusz
Dziewięcioro uczniów Zespołu Szkół Elektrycznych nr 2 zasiadło we wtorek w ławach sądu przy Al. Marcinkowskiego. Co najważniejsze, nikt ich do tego nie zmuszał.

- Przyszliśmy tutaj, bo jesteśmy ciekawi, jak to wszystko wygląda, jak będzie rozwijała się rozprawa - przyznają zgodnie Patryk Bocian i Brandon Gajowczyk, uczniowie pierwszej klasy. Z chłopakami rozmawiam na sądowym korytarzu, chwilę przed rozpoczęciem rozprawy karnej, której będą się przyglądać. Żaden z nich nigdy nie był na sali sądowej.

Patryk i Brandon to niejedyni uczniowie ZSE nr 2, którzy pojawili się we wtorek rano w poznańskim Sądzie Okręgowym. Oprócz nich do sądu dotarły jeszcze ich dwie koleżanki i pięciu kolegów. Wszyscy dobrowolnie zgłosili się do prowadzonego w szkole przy ul. Świt programu edukacyjno-profilaktycznego "Edukacja prawna młodzieży".

Jego pomysłodawcami są pedagog szkolny Małgorzata Kubacka i nauczyciel bibliotekarz Edyta Jeżyk.
- Celem programu jest uświadomienie młodzieży pewnych aspektów z prawa karnego - wyjaśnia Małgorzata Kubacka. - Program przewidziany jest na dwa lata. Przez ten czas będziemy się starać, jak najbardziej przybliżyć prawo karne, m.in. uczestnicząc w różnych rozprawach sądowych, chodząc do zakładu karnego, do zakładu poprawczego, do MONARU. Chcemy, żeby to ewoluowało. Po każdym spotkaniu będą ankiety, żeby sprawdzić, na ile młodzież przyswoiła przekazywaną wiedzę.

Wtorkowa rozprawa nie jest pierwszą, w której uczestniczą uczniowie ze Świtu. W poprzednim roku szkolnym dzieci w ramach pilotażu przyglądały się już jednej sprawie z prawa karnego, cała szkoła spotkała się też z sędzią Anną Marią Wesołowską.

Czytaj więcej o ZSE nr 2 w Poznaniu

- W programie mogą brać udział uczniowie z klas 1-3 - tłumaczy Edyta Jeżyk. - Dzisiaj mamy tylko uczniów klas pierwszych, w październiku planujemy jeszcze udział w dwóch rozprawach, wtedy przyjdą kolejne grupy.

We wtorek w sali nr 111 Sądu Okręgowego miała odbyć się rozprawa w sprawie usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Oskarżony o napad na sklep 20-latek nie pojawił się jednak na sali, nie przedstawiając żadnego usprawiedliwienia.

Jak się okazało, mimo dozoru policyjnego i konieczności meldowania się trzy razy w tygodniu na komisariacie, nie pojawił się też tam. Ani razu. Dlatego po krótkim posiedzeniu sąd zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

- To bardzo nieodpowiedzialna decyzja oskarżonego - komentował już po wszystkim Patryk. - Mimo że nie udało się rozpocząć rozprawy, to nie żałuję, że tutaj przyszedłem.

Żałować nie mógł chyba nikt, bo po decyzji o tymczasowym aresztowaniu oskarżonego jeszcze na sądowej sali sędzia Tomasz Borowczak długo i cierpliwie odpowiadał na pytania i wyjaśniał wszystkie prawne zawiłości.

Kolejna rozprawa, w której wezmą udział uczniowie z ZSE nr 2 już 9 października.


ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY


Codziennie rano najświeższe informacje z Poznania i regionu na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto