Homilię Benedykta XVI w Birkenau lektor odczyta po polsku. Ojciec św. nie chce, by język niemiecki rozbrzmiewał na terenie niemieckiego obozu zagłady.
Za przebieg wizyty Ojca św. w Auschwitz merytorycznie odpowiada metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki. Benedykt XVI przejdzie pieszo pod bramą obozową i do ściany straceń będzie szedł samotnie. Po cichej modlitwie przejdzie do celi św. Maksymiliana Kolbe, gdzie zapali świecę ofiarowaną przez Jana Pawła II. Krótki czas zatrzyma się w Centrum Dialogu i Modlitwy, gdyż chce podkreślić, że mimo śmierci i okrucieństwa człowiek zdolny jest do dialogu.
W obozie Birkenau przejdzie w ciszy przed 22 tablicami upamiętniającymi narody, których obywatele tu zginęli. Tu odbędzie się nabożeństwo, rozpoczęte modlitwą w języku romskim, rosyjskim, polskim (tę odmówi abp Gądecki), hebrajskim i angielskim. Kadisz, modlitwę za zmarłych, odmówi grupa Żydów z rabinem Michaelem Shudrichem na czele. Benedykt XVI odmówi Modlitwę o pokój i to będzie jedyny tekst w języku niemieckim, bo homilię – długą i ważną, jak zapowiada abp Gądecki – odczyta lektor po polsku.
Wizyta ma być kameralna – wśród zaproszonych gości jest m.in. Władysław Bartoszewski, około 500 byłych więźniów, a 3 tysiące mieszkańców diecezji bielsko-żywieckiej stać będzie wzdłuż rampy. Jako kardynał, Benedykt XVI odwiedził już Auschwitz. Jego wpis do księgi pamiątkowej mówi wyraźnie o winie Niemców w stworzeniu obozu zagłady.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?