Poznań - W wielu lokalach nadal można palić

Nowelizacja tzw. ustawy antynikotynowej dostosowuje polskie przepisy do wymogów Unii Europejskiej. I, podobnie jak w innych krajach starego kontynentu, wprowadza całkowity zakaz palenia na terenie zakładów opieki zdrowotnej, placówek oświatowych, uczelni oraz przystanków komunikacji publicznej. Oznacza to, że jeśli dotychczas, np. w szkołach, było wyznaczona palarnia, teraz zostanie ona zamknięta. Nauczyciele nie będą też mogli zapalić przed budynkiem.

Ustawa zezwala na utworzenie palarni (musi to być oddzielne, zamknięte pomieszczenie wyposażone w wentylację) w domach pomocy społecznej, hotelach, budynkach uczelni, zakładach pracy oraz pubach, klubach i restauracjach. W tych przypadkach miejsce dla palaczy można także wyznaczyć na świeżym powietrzu. Ale lokale mają jeszcze jedno wyjście. Jeśli bowiem mają do dyspozycji co najmniej dwa pomieszczenia, jedno z nich mogą wskazać jako salę dla palących.

– Nie chcemy zamykać się na żadnych klientów – mówi Jacek Langocki z klubo-restauracji „Sami Swoi” na Starym Rynku. – Dlatego salę w piwnicy przeznaczymy dla palących gości. Za to w pomieszczeniu na górze będzie zakaz.

W trudniejszej sytuacji znalazły się te puby, restauracje i dyskoteki, które mają do dyspozycji tylko jedno pomieszczenie. One mogą bowiem albo wprowadzić całkowity zakaz palenia, albo utworzyć specjalną palarnię. To ostatnie rozwiązanie przyjęła w Poznaniu np. klubokawiarnia Meskal.

Z kolei inne kluby posiadające jedną salę, jak np. Dragon lub Słodownia, od dzisiaj są lokalami wolnymi od dymu. Jednak, w obu przypadkach, właściciele nie chcą odstraszać palaczy.

– W Dragonie zawsze można było palić – mówi Maciej Krych, właściciel klubu przy ul. Zamkowej. – Dlatego nadal zostawiamy taką możliwość. Tyle że już nie w lokalu, a na dziedzińcu. Postawimy tam popielniczki, ławki, a zimą podgrzewacze.

A „Słodownia”, klub w Starym Browarze, wyznaczyła miejsce dla palaczy na świeżym powietrzu w atrium.

Miejsca, gdzie nadal można palić
Poniżej prezentujemy listę wybranych poznańskich pubów, klubów i lokali gastronomicznych, w których, mimo zmiany przepisów, nadal można palić.
W większości tych miejsc wydzielono osobne sale dla palących i niepalących. Są jednak i takie lokale, które mając tylko jedno pomieszczenie, utworzyły palarnie.

- Bażanciarnia
ul. Stary Rynek 94

- Bee Jay’s
ul. Stary Rynek 87
(osobna sala będzie gotowa za dwa miesiące)

- Blueberry Bar
ul. Św. Marcin 40

- Brogans Irish Pub
ul. Szewska 20a

- Brovaria
ul. Stary Rynek 73

- Bunuba Cafe
ul. Szewska 20

- Cafe Mięsna
ul. Garbary 62

- Chimera Herbaciarnia
ul. Dominikańska 7

- Czekolada
ul. Wrocławska 18

- Deep
ul. Wrocławska 5

- The Dubliner
al. Niepodległości 8/82

- Klub i Galeria Kisielice
ul. Taczaka 20

- Klub Galeria ZAK
ul. Szyperska 2

- Klubokawiarnia Meskal
ul. Nowowiejskiego 17

- Live Motiv Klub
ul. Strzelecka 20

- Muchos Patatos
ul. Szewska 2

- Nota Bene
ul. Strzelecka 18

- Opcja
ul. Półwiejska 18

- Pekin
ul. 23 Lutego 33

- Pod Minogą
ul. Nowowiejskiego 8

- Post Office Cafe
ul. Stary Rynek 25/29

- Ristorante „Estella”
ul. Garbary 41

- Room 55
ul. Stary Rynek 80/82

- Sami Swoi
ul. Stary Rynek 99/100

- Shark
ul. Stary Rynek 48

- Stajenka Pegaza
ul. Fredry 8b

- SQ klub
ul. Półwiejska 42

- Terytorium
ul. Mokra 7

- Toga
ul. Ratajczaka 44

- U Bazyla
ul. Św. Wojciech 28

- U Honzika Cesky Pub
ul. Taczaka 21

- W Starym Kinie
ul. Nowowiejskiego 8

- Van Diesel
ul. Stary Rynek 88

- Van Gogh
ul. Żydowska 12