Na placu Wolności piknik rozpocznie się o godz. 10.00, a uroczystości rocznicowe w samo południe. Zobaczymy tu m.in. rekonstrukcję bitwy o Ławicę, replikę fokkera DVII, a jeśli dopisze pogoda także przelot F-16.
Natomiast piknik historyczny przy starym porcie lotniczym na Ławicy (ul. Bukowska 285), wystartuje o godz. 12.00. W czasie otwierającej go prezentacji przelecą nad widzami myśliwce F-16. Co ciekawe, w oficjalnych planach „szesnastki” zapowiadane są dwukrotnie, bo także po godz. 13.00. Druga grupa samolotów należy do zespołu akrobacyjnego „Żelazny”.
- Będziemy prezentować historię Ławicy w jak najatrakcyjniejszy sposób – zapowiada Marek Ciebielski, z grupy historycznej Stacja Lotnicza Ławica.
- Zaplanowany jest więc pokaz grup rekonstrukcji historycznej, pokaz sprawności ułanów – choć ten z uwagi na szczupłość miejsca nie stanie się wielką szarżą, będzie rekonstrukcja zdobycia stacji lotniczej, w czasie której zostaną oddane cztery strzały armatnie, a rekonstruktorzy będą wyposażeni w broń hukową. Dla uczestników imprezy, mieszkańców i gości kuchnia polowa będzie serwowała grochówkę. Oczywiście można będzie się dowiedzieć sporo ciekawych rzeczy, słuchając narratora i rozmawiając z rekonstruktorami - zapewnia.
O godz. 13.00 rozpoczną się uroczystości pod pomnikiem Powstańców Wielkopolskich na Ławicy, a o 13.45 – rekonstrukcja zdobycia stacji lotniczej. Co ciekawe, rekonstrukcja będzie też miała miejsce w niedzielę rano, o godz. 7.30, na Wzgórzu Berlińskim, przy strzelnicy (dojazd ul. Prusimska – Przytoczna).
- Nie będzie to wielki pokaz, trudno bowiem budzić mieszkańców w niedzielę o takiej porze, ale na pewno będzie to impreza, mówiąc językiem rekonstruktorów, „koszerna” - czyli dokładnie po stu latach, idealnie zgrana w miejscu i czasie z rocznicą – mówi Marek Ciebielski.
- Rozpocznie się apelem powstańczym, usłyszymy strzały armatnie, będzie też efektowne wskazanie miejsc, gdzie były wiek temu rozlokowane oddziały – przez reprezentacje z rakietnicami. Wiem, że na mieszkańców Ławicy możemy liczyć, spotykamy się bowiem z deklaracjami, że mimo pory dnia, widzowie przyjdą. Taki dzień zdarza się raz na sto lat! - podsumowuje Marek Ciebielski.
Zobacz też: Pierwszy lot repliki fokkera DVII
Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?
Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
