POZNAŃ - Zdemaskowane radiowozy

Wśród internautów krąży lista policyjnych nieoznakowanych radiowozów z radarami. Podane są typy wozów, ich kolor i numery rejestracyjne. Zdaniem policji nie sprzyja to bezpieczeństwu kierowców.

Na liście znajduje się szesnaście wozów z województwa wielkopolskiego. Są tu fordy mondeo, ople vectry, toyota, volkswagen i nawet poczciwy polonez. Mają policyjne lub zwykłe, ,,cywilne” numery rejestracyjne.

Lista nie od policji

– My nie podajemy takich informacji – mówi Józef Klimczewski, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej w Poznaniu. – To źle, że taka lista jest dostępna publicznie, bo kierowcy mogą czuć się bezkarnie, widząc, że w pobliżu nie ma samochodu marki i koloru podanego im wcześniej w internecie, i wtedy mogą łamać przepisy, narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo.
– Samochody nieoznakowane z radarami są stale na drogach i tam można je zobaczyć – dodaje podinsp. Stanisław Małecki, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. – Ale czy ta lista jest prawdziwa, nie potwierdzamy. Najważniejsze jest aby kierowcy jeździli spokojnie nie tylko wtedy, gdy zauważą za sobą forda czy opla, przedstawicieli popularnych przecież marek, ale zawsze, gdy są na drodze.

Polowanie bez dyskusji

Policja uważa nieoznakowane radiowozy za groźną broń. Są na najgorszych pod względem bezpieczeństwa odcinkach dróg i w godzinach największego szczytu. A ich załogi dają mandaty, z którymi nie można dyskutować.
– Wina nagranego kierowcy jest niepodważalna – mówi J. Klimczewski. – Mamy nagrane numery rejestracyjne, zdjęcie samochodu, jego prędkość i manewry na drodze. Dlatego nikt nie dyskutuje, gdy mu się przedstawia takie dowody.
– Odnotowujemy każde wykroczenie: przekroczenie prędkości – 10 punktów karnych, wyprzedzanie na skrzyżowaniu – 8 punktów, przed przejściem dla pieszych, do tego przekroczenie ciągłej linii – wymienia S. Małecki. – I w ten sposób kierowca szybko traci punkty, a gdy przekroczy 24, to trzeba go wycofać z ruchu. Sporządzamy wtedy wniosek o sprawdzenie kwalifikacji i kierowca musi ponownie zdawać prawo jazdy. A gdy kierowca nie ma jeszcze rocznego stażu, to ma jeszcze gorzej: 20 punktów to wniosek o cofnięcie uprawnień. Musi nie tylko zdawać egzamin, ale przejść wcześniej ponownie szkolenie.

Będzie ich więcej

– Te samochody hamują wzrost liczby krzyży przy drodze – mówią wprost policjanci. – I jako takie są zbyt cenne, by osłabiać atut ich niespodziewanego wejścia do akcji. Zachodnie policje coraz częściej także wprowadzają na drogi właśnie samochody nieoznakowane, które wprawdzie nie działają prewencyjnie, ale świadomość, że mogą się pojawić, studzi zapędy piratów.
– Staramy się o jak najwięcej takich wozów i na pewno nie pomogą żadne ujawniania ich opisów – zapewnia J.Klimczewski.

Lista nie pomoże

Kierowcy raczej nie przejmują się ujawnieniem listy radiowozów.
– Nie będę zapamiętywał numerów rejestracyjnych 16 samochodów, by później porównywać je z widokiem w lusterku – mówi Władysław Nowacki. – Jak policja będzie chciała mnie zatrzymać, to i tak zobaczę radiowóz z lizakiem i błyskającym światłem dopiero po tym, jak mnie namierzą; zatem po fakcie, gdy będę już nagrany, taka wiedza mi się do niczego nie przyda.
– Dużo jeżdżę i w zasadzie mógłbym uważać, jak zobaczę zielone mondeo czy srebrną vectrę – dodaje Michał Snela. – Tylko że takie auta spotykam na drodze co chwila i nerwy co kilka minut nie są mi potrzebne. Zresztą i tak jeżdżę zgodnie z przepisami.