W Poznaniu jest niemal 270 skrzyżowań, na których piesi mają do dyspozycji przyciski. To około 4,8 tysiąca przycisków!
- Co roku staramy się wymieniać około 10 proc. uszkodzonych bądź zniszczonych przycisków - wyjaśnia Dorota Wesołowska z poznańskiego Zarządu Dróg Miejskich.
Sprawdziliśmy jak się jeździ po dziurawym Poznaniu. Zobacz!
Jak działają takie przyciski? Podobnie jak pętle, które uruchamiają zielone światło dla samochodów. Pieszy naciskając przycisk wysyła sygnał do systemu sygnalizacji świetlnej. System wie już, że pieszy chce przejść i uruchamia procedurę zapalenia się zielone światła (przepuszcza najpierw samochody, zapala dla nich czerwone światło i dopiero może puścić pieszych).
Po naciśnięciu przycisku pieszy widzi komunikat "czekaj".
- Czas oczekiwania na zielone światło uzależniony jest od sposobu sterowania oraz od aktualnej sytuacji ruchowej na skrzyżowaniu - dodaje Dorota Wesołowska. Trwa to od 100 do 120 sekund.
Co ciekawe, wyraźnie określony w przepisach jest czas, przez jaki zielone światło dla pieszych powinno się palić. Pieszy ma zagwarantowany czas przebycia przejścia dla pieszych od krawężnika do krawężnika z prędkością 1,4 metrów na sekundę. A to oznacza, że jeśli odległość od krawężnika do krawężnika wynosi 14 metrów, to zielone światło musi się palić przynajmniej 10 sekund.
Do tego należy doliczyć 4 sekundy, kiedy "pali się" światło pulsujące oraz 10 sekund tzw. czasu ewakuacyjnego (gdy na przejściu już zapaliło się czerwone światło, a dla samochodów jeszcze nie zapaliło się światło zielone).
Zobacz także: Nowe przejścia dla pieszych w centrum Poznania
Twórz Nasze Miasto razem z nami. Pisz na [email protected] lub zostaw nam wiadomość na Facebooku
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?