Poznań zgasił światło dla Ziemi

Po raz trzeci na całym świecie milony ludzi zgasiły światła w swoich domach oraz miejscach pracy w symbolicznym apelu o działanie na rzecz Ziemi. Udział w tej akcji na oficjalnej stronie WWF potwierdziło 22452 Polaków. W naszym mieście wyłączenie oświetelnia zapowiedziało 565 osób, czyli o 32 osoby więcej niż w zeszłym roku.

W Poznaniu oprócz w prywatnych domach światła zgasły także na Ratuszu i budynkach wokół Starego Rynku, Katedrze, Farze Poznańskiej, Urzędzie Miasta, Centrum Kultury Zamek, teatrach – Nowym, Polskim i Wielkim, Bibliotece Raczyńskich i Muzeum Narodowym. Wygaszono także oświetlenie mostów biskupa Jordana oraz św. Rocha.

Jak ludzie podchodzili do tej nietypowej akcji? Zdania były podzielone.
- Uważam, że to jest super sprawa - mówiła Magda, studentka z Poznania. - Tu przecież nie chodzi o samo oszczędzanie energii, ale o pewnego rodzaju zjednoczenie się w tak ważnej sprawie, jaką jest ochrona naszego klimatu.

Jednak mimo szczytnego celu "Godzina dla Ziemi" miała także swoich przeciwników.
- Takiej akcje nie mają w Polsce większego sensu - mówił Łukasz, student Politologii. Polska sieć energetyczna nie jest przystosowana do akumulacji energi,i która powstaje w skutek wyłączenia świateł. Prąd jest więc bezproduktywnie konsumowany przez stacje przekaźnikowe. Uważam, że lepszym rozwiązaniem byłoby propagowanie żarówek energooszczędnych.

Godzina dla Ziemi - Zaciemnijmy Poznań! W sobotę, 27 marca, główne poznańskie budynki pogrąża się w ciemnościach. Ty też możesz przyłączyć się do „Godziny dla Ziemi”!