Mimo że nie wszystkie planowane inwestycje uda się skończyć do czerwca, to jak się okazuje mieszkańcy Poznania pozytywnie oceniają przygotowania naszego miasta do tego piłkarskiego święta.
Wśród pytanych o stan przygotowań miasta ludzi, zazwyczaj padały pozytywne opinie. Jedyne co przeszkadzało poznaniakom to słaba promocja miasta podczas Euro, przedłużające sie remonty i... kocie łby na Starym Rynku.
- W tym centralnym miejscu naszego miasta będzie chyba bardzo mało pań bo tak naprawdę sprawnie będą poruszać się tutaj jedynie osoby na płaskich podeszewach - opowiada o swoich zastrzeżeniach pan Jan. - Uważam również, że powinno być więcej życzliwości dla ludzi, którzy przyjadą do naszego miasta. W ogóle więcej tego typu wydarzeń powinno odbywać się w Poznaniu.
Zobacz także: 100 dni do Euro 2012. Poznańskie inwestycje w budowie [ZDJĘCIA]
O tym jak ważne dla Poznania będzie Euro i jakie obecnie panują nastroje wśród urzędników wyjaśniał Michał Prymas, pełnomocnik prezydenta ds. Euro 2012.
- Wydaje mi się, że nastroje w Urzędzie Miasta mają drugorzędne znaczenie, tam jest oczywiście pełna mobilizacja, jednak najważniejsze jest, aby pozytywne nastroje panowały wśród mieszkańców - mówił Prymas.
- Tak naprawdę od tego jak my wszyscy zaprezentujemy się podczas Euro będzie zależało od sukcesu lub porażki tego turnieju. Na tę chwilę wszystko wskazuje, że będzie super lotnisko, prawdopodobnie będzie też nowy dworzec, będzie kilka nowych dróg, nowa linia tramwajowa, ale to nie te inwestycje, nie ta infrastrutura będzie stanowić o klimacie tego wydarzenia. O tym stanowimy my - mieszkańcy.
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?