- Potwierdzam, że została zwolniona trzecia pani, która przyznała się, że była przy tej całej sytuacji, która została nagrana. Musiałam potraktować ją tak samo jak dwie pozostałe - tłumaczy Anna Szymankiewicz, dyrektorka żłobka Niezapominajka.
Czytaj więcej:
Z anonimowego źródła wynika, że trzecia osoba, która została zwolniona, od dłuższego czasu próbowała się sprzeciwiać zachowaniu pozostałych dwóch. Ale bez skutku.
Jak powiedziała "Głosowi" dyrektorka żłobka, sprawa została zgłoszona na policję.
POLECAMY TEŻ:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?