Amerykanin zajął miejsce w pierwszej piątce swojego rodaka Bobby’ego Brannena, który złamał kość śródstopia. Zastępujący go McLean radził sobie całkiem nieźle, a w ostatnim meczu ze Zniczem Jarosław należał do najlepszych i najskuteczniejszych zawodników na parkiecie.
Niestety, na środowym meczu także McLeanowi przytrafił się uraz. Naciągnął więzadło poboczne w kolanie, co oznacza przynajmniej dwutygodniową przerwę w treningach. W tej sytuacji najprawdopodobniej w pierwszej piątce znajdzie się Grzegorz Radwan przestawiany ostatnio na pozycję nr 4. Problemem Eugeniusza Kijewskiego jest jednak brak wysokich graczy podkoszowych. W tej chwili jedynym wartościowym koszykarzem o takich predyspozycjach jest Rafał Bigus, którego zmiennikiem może być tylko mało doświadczony Adam Metelski.
Wszystko wskazuje na to, że sprowadzony przed tygodniem David Bailey to niewystarczające wzmocnienia, ale na kolejne klub nie ma pieniędzy.
Sobotni rywal, czyli Kotwica zanotowała start sezonu odwrotny niż PBG Basket. „Czarodzieje z Wydm” rozpoczęli od serii zwycięstw, a pierwszej porażki doznali przed tygodniem w Koszalinie, ulegając AZS 61:73, co dowodzi, że jest to drużyna w zasięgu poznaniaków.
W drużynie z Kołobrzegu skutecznością imponuje Julien Mills (średnia punktów na mecz – 15,4), a groźną bronią Kotwicy są też rzuty za trzy punkty, w których brylują Tomasz Cielebąk i Brandon Crone.
Początek meczu Kotwica Kołobrzeg – PBG Basket Poznań w sobotę o godz. 18.
Przypominamy o naszym konkursie Supertyper Koszykarski – wytypuj, ile punktów zdobędą koszykarze PBG Basket w meczu z Kotwicą i wygraj bilet na następny mecz poznaniaków w Arenie – szczegóły konkursu i aktualne typy.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?