To dopiero pierwszy tak ciepły dzień w tym roku, a sama trawa również jest jeszcze pojęciem umownym - dopiero zaczęły wychodzić z ziemi pierwsze nieśmiałe zielone listki - ale miłośnikom wiosny to absolutnie nie przeszkadzało.
- Mamy pół godziny do następnych zajęć, więc wyszliśmy, bo w budynku trudno wytrzymać w taką pogodę - mówią Asia i Marek, studenci prawa. - Jest tak ciepło i przyjemnie, że aż się nie chce wracać...
Spragnieni odpoczynku na łonie natury poznaniacy sadowili się wygodnie na ziemi, obramowaniu nieczynnej jeszcze fontanny, a niektórzy wyraźnie odczuli potrzebę odpoczynku w kawiarnianym, letnim ogródku. Całkiem sporo klientów "Stajenki Pegaza" ze szklankami piwa w rękach siedziało na murkach przed lokalem korzystając z uroków słońca - i piwa.
Trudno się dziwić: bo nie dość, że to pierwszy ciepły i prawdziwie wiosenny dzień, to jeszcze już od jutra synoptycy zapowiadają pogorszenie pogody. Będzie zimno i deszczowo przez kilka najbliższych dni. Jak tu więc nie korzystać z każdej chwili słońca...?
Konwent Fantastyki Pyrkon 2010 | Studencki Nobel 2010 |
Burze nad całą Polską
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?